Święta za pasem! Gorąco zapraszamy w ten niedzielny wieczór do lektury kolejnego wpisu Pani Kasi Grzyb! 🙂

Witam!

Tydzień temu w niedzielę byłam na meczu Asseco Resovii z Indykpolem AZS Olsztyn. W tym sezonie rzadko pojawiam się na hali Podpromie, dlatego bardzo doceniam każde takie wyjście. Mimo tego, że mecz był w niedzielę popołudniu- hala była pełna! Nasza drużyna wygrała 3:1, choć nie obyło się bez problemów. Cieszę się, że mogłam kibicować na żywo oraz spotkać się ze znajomymi i fanami. Każdy mecz na hali dostarcza mi pozytywnych emocji. Uwielbiam atmosferę meczową! Z radością przyjmuję również wszystkie wyrazy sympatii od kibiców.

Jeszcze raz bardzo dziękuję Kasi N. za pyszne pierniczki własnej roboty, które dostałam od niej w prezencie urodzinowym! Dziękuję Agnieszce W. za piękne i smaczne słodkości z okazji urodzin! I jeszcze podziękowania dla Magdy M. i Kasi Rz. za świetną kartkę urodzinową! Rozpieszczacie mnie kochani! 🙂

W środę nasza drużyna zagrała kolejne spotkanie w ramach Ligi Mistrzów. Pokonaliśmy drużynę z Paryża 3:0 i tym samym weszliśmy do play-off 12 Ligi Mistrzów. 🙂 Tym razem oglądałam transmisję z meczu. Położyłam szybko spać moją dziatwę 😉 i w spokoju mogłam śledzić spotkanie w telewizji. Ten mecz był na bardzo dobrym poziomie-Asseco Resovia pięknie zagrała i tym samym zrobiła kibicom miły prezent świąteczny!
Właśnie! Święta tuż tuż! Jak tam Wasze przygotowania? W tym roku ja i Wojtek organizujemy święta w Rzeszowie. Przyjedzie do nas moja rodzina (rodzina Wojtka nie może przyjechać) i będziemy świętować u nas w domu. Po raz pierwszy organizuję święta u siebie, dlatego to będzie dla mnie duże wyzwanie. Cały miniony tydzień to przygotowania-sprzątanie, zakupy, gotowanie itp. Wojtek miał mecz i częste treningi, więc ledwo ze wszystkim się wyrobiliśmy. Ale będę miała satysfakcję, ponieważ zorganizuję takie święta, o jakich zawsze marzyłam. 🙂 Wczoraj gotowałam już barszcz na Wigilię i poprosiłam dzieci o spróbowanie oraz ocenę. Michał rozkoszował się jego smakiem, mówiąc: „Przepyszny! Taki jak uwielbiam!”. Lena natomiast oceniła, że barszcz jest pyszny, taki jak babci Uli, a może nawet lepszy! Cóż za komplementy! Warto się poświęcać dla takich małych smakoszy. 😉 Michałek w ogóle jest bardzo wdzięcznym „konsumentem” mojej kuchni- smakuje mu większość potraw, często prawi mi kulinarne komplementy. Ostatnio zrobiłam mu na obiad to, co bardzo lubi, czyli ziemniaki i jajka sadzone ze szpinakiem. Jak usłyszał, że przygotowałam jedną z jego ulubionych potraw, to skakał z radości, a potem przytulił się do mnie i powiedział: „kocham Cię mamo”. 🙂 Niezły słodziak z niego, co nie! 😉

A Lenka jest nie mniej rozkoszna. Wczoraj rano chciała otworzyć kolejne okienko w swoim kalendarzu adwentowym i wolała upewnić się, którą liczbę odkryć. Spytała Wojtka, czy to będzie 21, a kiedy on potwierdził, Lena rozwinęła temat liczb mówiąc: „21-to tyle mama miała niedawno lat, bo teraz były urodziny i już skończyła 22”. 🙂 Mój mąż oczywiście od razu to sprostował: „Mama skończyła 32 lata”. A ja na to: „Oj tam, oj tam Wojtek!”. 😉 Niech jej będzie te 22 lata! 😉
Lilianka to nasz najmłodszy rozkoszniaczek. Niedawno skończyła 4 miesiące i potrafi już śmiać się w głos! Poniżej mam dla Was zdjęcie z moim najmniejszym szczęściem.

Zdjęcia z archiwum Katarzyny Grzyb. All Rights Reserved.
„Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!”

Mam nadzieję, że Wy również jesteście już przygotowani do świąt. Nie zostawiajcie wszystkiego na ostatnią chwilę! Tydzień temu w kościele ksiądz Krzysztof podczas kazania mądrze powiedział, że na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia nie wystarczy przygotować/posprzątać nasze domy, ale trzeba też przygotować nasze serca. Należy pozbyć się żalu, wybaczyć bliskiej osobie, uwolnić się od złych emocji, bo inaczej nie będziemy gotowi na przyjście Pana. Pamiętajmy też o istocie tych świąt, o tym co jest najważniejsze. Przecież nie chodzi tu tylko o spotkania rodzinne, prezenty, obfitości na stole wigilijnym, ale właśnie o BOŻE NARODZENIE. 😉  
Moi drodzy! Przyjmijcie serdeczne życzenia zdrowych, spokojnych, rodzinnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia! Oby ten czas był dla Was pełen miłości!
Pozdrawiamy serdecznie!

Grzybków pięć- Kasia, Wojtek, Michał, Lena i Liliana 🙂

Zdjęcia z archiwum Katarzyny Grzyb. All Rights Reserved.
„Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!”
opracowanie: EK