Niespodziewane męczarnie musieli przejść przed tygodniem siatkarze Sir Safety Conad Perugii, by pokonać Chaumont w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów. Rewanżowe spotkanie w Pala Barton miało już jednak zupełnie inny przebieg. Block Devils wyciągnęli wnioski i nie dali dziś żadnych szans francuskiej drużynie. Podopieczni Silvano Prandiego nie byli w stanie poradzić sobie m.in. z potężnymi zagrywkami Wilfredo Leona, który potrafił posłać piłkę z prędkością ponad 130 km/h. Przyjezdni odstawali przy tym rywalom w każdym elemencie i nie mieli argumentów, by im się przeciwstawić. W konsekwencji ponieśli więc gładką porażkę, kończąc tym samym przygodę z tegoroczną edycją Champions League. Perugia w półfinale elitarnych rozgrywek zmierzy się zaś z obrońcą tytułu – Zenitem Kazań.

Sir Safety Conad Perugia – Chaumont VB 52 3:0 (25:21, 25:16, 25:17)

Składy zespołów:

Perugia: Fabio Ricci (9), Wilfredo Leon (16), Filippo Lanza (6), Aleksandar Atanasijević (15), Luciano De Cecco (3), Marko Podrascanin (6), Massimo Colaci (L) oraz Nicholas Hoag, Sjoerd Hoogendoorn, Jonah Seif, Gianluca Galassi (2), Alexander Berger (1), Alessandro Piccinelli (L)

Chaumont: Martin Atanasow (3), Baptiste Gelier (1), Jorge Fernandez Valcarcel (4), Julien Winkelmuller (16), Martin Repak, Taylor Averill (7), Blair Bann (L) oraz Keith West (1), Michael Saeta (2), Matej Patak (1), Kevin Rodriguez

fot: CEV