Już jutro rozpocznie się turniej finałowy Ligi Światowej 2016. Zobaczcie, co przed rozpoczęciem zmagań powiedzieli zawodnicy oraz trenerzy reprezentacji Brazylii, Włoch oraz USA, a także przedstawiciele organizatora.

Jacek Sęk, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej: W imieniu władz PZPS i Prezesa Związku Jacka Kasprzyka witam wszystkich uczestników turnieju. Dziękuję Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej za zaufanie i przyznanie Polsce organizacji wielkiej siatkarskiej imprezy. Nasz kraj po raz czwarty będzie gospodarzem finałowego turnieju Ligi Światowej. Dziękuję władzom Krakowa za wieloletnią współpracę z naszym Związkiem i jestem przekonany, że Final Six Ligi Światowej będzie służyć popularyzacji sportu oraz siatkówki. Grupa z Brazylią, USA i Włochami jest bardzo silna. Zagra wicemistrz olimpijski i dwa najlepsze zespoły z ubiegłorocznego Pucharu Świata.

Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie: cieszę się, że Kraków znowu gości siatkarską imprezę najwyższego poziomu. Witam wszystkich w imieniu Prezydenta Jacka Majchrowskiego. Jestem przekonany, że ekipy spędzą miły tydzień w naszym mieście, a wszystkim życzę wielu sportowych wrażeń.

Andrzej Lemek, prezes Małopolskiego Związku Piłki Siatkowej: W Krakowie rozegrany zostanie kolejny duży turniej w siatkówce. Uczestnikom życzę sukcesów tutaj oraz w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.

Bruno Rezende, kapitan reprezentacji Brazylii: Cieszę się, że znowu zagram w Polsce. Hala w Krakowie jest najwspanialsza z tych, w których grałem. Teraz mamy czas, żeby poprawić naszą formę przed igrzyskami. W naszej kadrze rozmawiamy o najważniejszej imprezie czterolecia. Zagramy przed własną publicznością i postaramy się wyciągnąć z tego faktu dobre strony.

Benardo Rezende, trener reprezentacji Brazylii: Dla każdego kto pracuje w siatkówce jest wielką przyjemnością uczestniczyć w imprezach organizowanych w Polsce. Na meczach jest kapitalna atmosfera, a turnieje są doskonale zorganizowane. Dziękuję Krakowowi, że został gospodarzem Final Six Ligi Światowej. Zagramy w bardzo silnej grupie. Zespoły USA i Włoch pokazały w fazie interkontynentalnej, że są bardzo mocne.

Emanuele Birarelli: kapitan reprezentacji Włoch: czuję się szczęśliwy, że mogę znowu zagrać w Krakowie. Przyjemnie jest grać przy tak znakomitej widowni, w świetnej hali. Mamy silny zespół i jeszcze nie pokazaliśmy naszej najlepszej siatkówki.

Gianlorenzo Blengini, trener reprezentacji Włoch: dobrze jest grać w Polsce, w tym kraju siatkówka zajmuje wyjątkowe miejsce. Mamy silnych rywali. Zespoły Brazylii i USA zajęły dwa czołowe miejsca w tabeli fazy interkontynentalnej. Trzeba będzie zaprezentować kawał dobrej siatkówki, żeby awansować do półfinału.

David Lee, kapitan reprezentacji USA: Po raz kolejny zagram w krakowskiej hali, jednej z najlepszych jakie widziałem. Przygotowujemy się do igrzysk olimpijskich i w Final Six zamierzamy zebrać jak najwięcej doświadczenia i poznać naszych rywali.

John Speraw, trener reprezentacji USA: Trzeci raz zagramy w Krakowie. Atmosfera tutaj jest świetna, a kibice niesamowici. W tym sezonie zaczęliśmy trochę wolniej, ale w ostatnich tygodniach graliśmy już dużo lepiej. Teraz też pracowaliśmy nad naszą formę i mamy nadzieję, że pokażemy to tutaj, a najwyższą dyspozycję osiągniemy w Rio. Tak wczesne ogłoszenie składu na igrzyska olimpijskie było moim zdaniem najlepszą decyzję dla budowania tej drużyny.

źródło: PZPS