Francja kontunuuje zwycięską passę w Lidze Światowej 2015. W Budvar Arenie 5000 kibiców oglądało ich zwycięstwo 3:1 nad Czechami.

Zdeněk Šmejkal, trener Czech:

Zaczęliśmy grać bardzo słabo w połowie trzeciego seta. Przeciwnik naciskał, kiedy zdobywaliśmy kilka punktów z rzędu. To był kluczowy moment naszego występu.

Aleš Holubec, kapitan Czech:

Zagraliśmy na poziomie trzy sety, ale w końcówce trzeciego zaprezentowaliśmy się słabo i tak nie może być, kiedy grasz z takim zespołem jak Francja. Oni mają niesamowitą siłę, zmienili dwóch zawodników i ich gra była całkiem inna. Ale nie możemy być zbyt krytyczni w stosunku do siebie i mieć nadzieję na wygranie czterech ostatnich meczów.

Laurent Tillie, trener Francji:

Czechy zagrały dzisiaj lepiej, ale my zaczęliśmy innym składem, więc trudno nam było odnaleźć nasz rytm gry. Ale to było dobre spotkanie i wygrana 3:1 jest dla nas dobra.

Benjamin Toniutti, kapitan Francji:

Próbowaliśmy zmiany kilku zawodników, więc to był inny mecz. Był on dla nich trudny, ponieważ to zwycięstwo dało nam kwalifikację do final four. Będziemy się starać wygrać pozostałe mecze.