Niewielu kibiców spodziewało się tak krótkiego spotkania pomiędzy ONICO Warszawa a Jastrzębskim Węglem. Mimo fantastycznego widowiska, jakie obie drużyny zgotowały kibicom, to podopieczni Stephana Antigi zainkasowali trzy bardzo cenne punkty.

Tak świetnie grających zawodników ONICO kibice warszawskiej drużyny dawno nie widzieli. W spotkaniu przeciwko Jastrzębskiemu Węglowi pokazali niemal perfekcyjną siatkówkę w każdym elemencie. W pierwszym secie gładko wygrali 16 i nie pozwolili rywalom rozwinąć skrzydeł. Doskonałe przyjęcie pozwoliło Antoine Brizardowi na swobodną grę na siatce. W dwóch kolejnych odsłonach w początkowej fazie przegrywali, ale  potrafili się zmobilizować, odrobić straty i odnieść zwycięstwo.

– Jestem dumny, że pokazaliśmy kawałek dobrej  siatkówki i zaangażowania, bo to było widać w tym meczu.  Nie jest łatwo rywalizować  z Jastrzębskim Węglem. Grają bardzo szybko na skrzydła, mają dużo opcji w ataku. Myślę, że to było nasze najlepsze spotkanie. Cieszyliśmy się z gry, a to przełożyło się na wynik i całe widowisko – mówił po spotkaniu Jan Nowakowski. Młody środkowy warszawskiego zespołu w całym spotkaniu zdobył 10 punktów, co było drugim wynikiem w zespole z Mazowsza.

Zadowolenia z wygranej nie krył również Stephane Antiga. Jednak szkoleniowiec spokojnie podchodzi do wyniku i studzi radość drużyny oraz kibiców. – Możemy grać jeszcze lepiej. Dzisiaj zagraliśmy nasz najlepszy mecz w sezonie. To był trudny przeciwnik, a my walczyliśmy. W drugim secie mieliśmy kilka punktów różnicy, ale nie poddaliśmy się. Pokazaliśmy, że ONICO gra coraz lepiej.

Bohaterem  wspomnianego seta został Bartosz Kwolek. To przy jego zagrywce ONICO odrobiło sześć punktów straty, jaką miała w połowie partii. W trzeciej odsłonie mistrz świata juniorów pociągnął  drużynę do zwycięstwa. I choć oba sety warszawianie wygrali na przewagi, to udział młodego przyjmującego był bezsprzeczny. – Bartosz Kwolek w drugim secie popisał się niesamowitymi serwisami i pomógł drużynie odrobić straty. To prawda, że jego seria zagrywek pomogła odrobić straty – pochwalił najlepszego zawodnika meczu Stephane Antiga .

Teraz przed zawodnikami ONICO Warszawa dwa bardzo ważne spotkania – z Asseco Resovią Rzeszów oraz Indykpolem AZS Olsztyn. Obie drużyny w ostatniej kolejce przegrały swoje mecze z niżej notowanymi zespołami i do kolejnych spotkań z pewnością przystąpią podrażnione i głodne zwycięstwa. – Zwycięstwo zawsze daje motywację do walki  na sto procent . Takie wyniki pomagają, Ciężko nam było kiedy graliśmy z Zawierciem. Zdobyliśmy dwa punkty, ale nie byliśmy zachwyceni wynikiem. Jednak za chwilę okazało się, że oni potrafili wygrać z Rzeszowem, czyli nasz wynik z nimi nie był taki zły – zakończył szkoleniowiec ONICO.

inf. własna, www.onicowarszawa.pl