Jutro rusza piąta kolejka Ligi Mistrzów, w której PGE Skra Bełchatów zmierzy się na wyjeździe z drużyną z Modeny. Do Włoch z powodu problemów zdrowotnych nie poleciał z drużyną Michał Winiarski.

Przyjmujący PGE Skry doznał urazu w sobotnim meczu z zespołem z Gdańska. Klub poinformował, że Michał Winiarski zmaga się ostrym zespołem bólowym kręgosłupa i czeka go kilkudniowa przerwa od gry.  Trener bełchatowian znalazł jednak dobre zastępstwo za kontuzjowanego zawodnika – na swojej byłej pozycji zagrał Bartosz Kurek, który zaprezentował się bardzo dobrze i otrzymał statuetkę najlepszego zawodnika meczu. Nie można wykluczać, że takie samo rozwiązanie zastosuje Philippe Blain w meczu z Mistrzem Włoch.

PGE Skra Bełchatów po czterech kolejkach rozgrywek Ligi Mistrzów jest na 2. miejscu w grupie D z 6 punktami na swoim koncie. Na pierwszym miejscu z 11 punktami plasuje się właśnie jutrzejszy przeciwnik bełchatowian – Azimut Modena. Drużyna z Włoch nie przegrała ani jednego meczu w fazie grupowej rozgrywek. Mistrz Włoch jest więc pewny swojego udziału w fazie pucharowej turnieju, z kolei siatkarze z Bełchatowa muszą o awans jeszcze powalczyć, ponieważ ich przewaga nad przeciwnikami z niższych pozycji nie jest wysoka. S.C.M.”U” Craiova ma na swoim koncie 4 punkty, a ACH Volley Ljubljana 3.  Do kolejnej rundy awansują dwie najlepsze drużyny z każdej grupy oraz dwa zespoły z trzecich miejsc, które będą miały najlepszy bilans.

Pierwszy mecz obu zespołów odbył się w Łodzi i wówczas bełchatowianie ulegli włoskiej drużynie 1:3. Wtorkowe spotkanie w PalaPanini w Modenie zapowiada się interesująco.  Mimo osłabienia drużyny, siatkarze z Bełchatowa zapowiadają walkę o każdy punkt – Jedziemy tam i będziemy się bić. Na pewno nie jesteśmy drużyną gorszą, mamy świetnych zawodników i jesteśmy w stanie w Modenie wygrać. Starcie lidera i wicelidera grupy D już we wtorek o 20:30.

źródło: polsatsport.pl