Zakończył się VW Beach Pro Tour Futures Warszawa presented by Lexus Warszawa Radość. Do ostatniego dnia rozgrywek dotarła jedna polska para, która finalnie wywalczyła brązowe medale. Michał Kądzioła i Michał Korycki w starciu o podium pokonali parę z Izraela. Najlepsi okazali się młodzi Norwegowie – Markus Mol i Gladsoy Jo Sunde.
Rywalizacja w najważniejszej fazie turnieju rozpoczęła się w niedzielę już z samego rana. W pierwszym półfinale Norwegowie Mol, M./Sunde zmierzyli się z Izraelczykami Day/Cuzmiciov. Praktycznie cały czas dwójka z północy Europy prowadziła, a rywale gonili wynik. Izraelczycy mieli momenty, gdy odrabiali straty po dobrej zagrywce, bądź kontrze wyprowadzonej po spektakularnej obronie, jednak nie byli w stanie przełamać Norwegów. Ci po dwóch setach cieszyli się z awansu do finału.
Dla polskich kibiców najważniejszy był drugi półfinał, w którym Michał Kądzioła i Michał Korycki zagrali z Litwinami Juchnevic/Vasiljev. Walki w tym meczu nie brakowało, zwłaszcza w pierwszym secie. W nim dwójka z Litwy wyczekała moment w końcówce i udało jej się ją wygrać. Polska para, zwłaszcza w drugiej odsłonie, miała problemy z podbiciem skutecznych ataków rywali, co tylko nakręcało grę litewskich siatkarzy. Mecz przez to zakończył się w dwóch setach.
Po przerwie biało-czerwoni przystąpili do walki o brązowy medal, który miał być solidnym zakończeniem tego sezonu. I tak się właśnie stało, choć nie było łatwo. Michał Kądzioła i Michał Korycki grali swoje, ale momentami rywale bardzo naciskali. Para Day/Cuzmiciov goniła wynik, w obu setach wychodziła też na prowadzenie, by niedługo później je stracić. Zacięta gra trwała od początku do końca, a finalnie zawsze górę brało doświadczenie. Polacy, nawet gdy robiło się nerwowo, utrzymywali delikatną przewagę i zamknęli mecz wygraną w dwóch setach. Dla Michała Koryckiego jest to pierwszy medal w rozgrywkach z cyklu Pucharu Świata w siatkówce plażowej.
W finale VW Beach Pro Tour Futures Warszawa presented by Lexus Warszawa Radość spotkały się dwie najrówniej grające pary turnieju. Obie stworzyły bardzo ciekawe widowisko, choć toczyło się ono ze wskazaniem na młodych Norwegów. Dwójka z Litwy dobrze rozpoczęła drugą odsłonę, ale przeciwnicy szybko odrobili straty i wrócili na czoło, kontrolując już grę do samego końca. Krótko po spotkaniu nastąpiła dekoracja zwycięzców, a obok Gladsoya Jo Sunde na najwyższy stopień podium wskoczył Markus Mol – najmłodszy z trójki braci odnoszących sukcesy na boiskach plażowych.
Półfinały:
Day/Cuzmiciov (ISR) – Mol, M./Sunde (NOR) 0:2 (18:21, 18:21)
Korycki/Kądzioła (POL) – Juchnevic/Vasiljev (LTU) 0:2 (19:21, 14:21)
Mecz o brąz:
Day/Cuzmiciov (ISR) – Korycki/Kądzioła (POL) 0:2 (20:22, 19:21)
Finał:
Mol, M./Sunde (NOR) – Juchnevic/Vasiljev
źródło, fot.: inf. prasowa