Dwa tytuły mistrza Polski, triumf w Pucharze Polski i nagroda dla najlepszego przyjmującego tegorocznego Pucharu Polski – tak prezentował się bilans Kevina Tillie w ZAKSIE. Po dwóch sezonach w Kędzierzynie-Koźlu reprezentant Francji odchodzi z ZAKSY.

– Po zakontraktowaniu Mauricio Torresa i Sama Deroo oraz ważnego kontraktu Benjamina Toniuttiego nie mamy możliwości myślenia o Kevina Tillie jako o graczu składu podstawowego. Jego potencjał nie pozwala nam traktować go tylko jako zmiennika Sama– tłumaczy decyzję o odejściu Kevina Tillie prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Sebastian Świderski.

Do ZAKSY Kevin Tillie trafił z tureckiego Arkasu Izmir. Wcześniej reprezentant Francji występował na parkietach ligi francuskiej, włoskiej, dwa sezony spędził w Kanadzie, prze rok grał w lidze uniwersyteckiej w Stanach Zjednoczonych. Przygodę z ZAKSĄ zawodnik rozpoczął w szczęśliwym dla siebie 2015 roku. Chociaż podpisując kontrakt w Kędzierzynie-Koźlu zawodnik nie miał na koncie jeszcze imponujących triumfów w barwach reprezentacyjnych, to właśnie 2015 rok był złotym dla reprezentacji Francji, najpierw Kevin Tillie ze swoimi kolegami wygrał Ligę Światową, kilka tygodni później zdobywając mistrzostwo Europy. Tę zwycięską passę zawodnik kontynuował również w Kędzierzynie-Koźlu.

Kevin bardzo szybko wywalczył miejsce w podstawowym składzie zespołu budowanego przez Ferdinando de Giorgiego. Pierwszy z sezonów spędzonych w ZAKSIE był dla francuskiego przyjmującego wyjątkowo udany, co odzwierciedlały również wyróżnienia dla MVP poszczególnych spotkań. Niestety sezon 2016/2017 nie ułożył się po myśli zawodnika. Co prawda w pierwszych meczach sezonu Kevin Tillie nie mógł grać, jednak kolejne tygodnie dawały nieco bardziej optymistyczne prognozy. Podczas finałów Pucharu Polski Kevin Tillie został wybrany najlepszym przyjmującym finałów. Wracający uraz nie pozwolił zawodnikowi dokończyć sezonu.

źródło: inf. prasowa