Skład MKS Będzin przybiera coraz ciekawszych barw. Dziś klub ogłosił nazwisko drugiego atakującego. Został nim Michał Superlak, który ubiegły sezon spędził w Gwardii Wrocław. 

Michał Superlak powalczy z Rafałem Faryną o miejsce w wyjściowym składzie MKS-u Będzin. – Ta para ma nam dać odpowiednią siłę w ataku, a kto z niej będzie grał? Niech rozstrzygnie boisko. Obaj mają czyste karty – podkreślił Jakub Bednaruk, trener naszego zespołu.   

Michał Superlak, po rocznej przerwie, powraca do PlusLigi. W poprzednim sezonie reprezentował Gwardię Wrocław, występującą na jej zapleczu. 26-latek był jedną z wiodących postaci w ekipie z Dolnego Śląska, o czym świadczy jego czwarte miejsce w rankingu najlepiej punktujących i atakujących tej klasy rozgrywkowej. – Michał to jeden z najlepszych atakujących I ligi, a ja widzę u niego jeszcze ogromne rezerwy. W poprzednich klubach, czasem po ciężkiej pracy, udawało mi się podnieść ich umiejętności (idealnym przykładem jest Bartosz Filipak – dod. red.) i jestem pewien, że w nowym sezonie będzie podobnie – przyznał Jakub Bednaruk

„Supi” z ogromnym optymizmem podchodzi do współpracy z nowym szkoleniowcem. Wierzy, że pod jego wodzą rozwinie siatkarskie skrzydła.  – Już krótka rozmowa z trenerem uświadomiła mi jak duży postęp mogę zrobić pod jego okiem i to w każdym elemencie – przyznał siatkarz, który od pierwszego dnia okresu przygotowawczego zamierza walczyć o miejsce w podstawowym składzie MKS-u. – Rywalizacja pomiędzy mną i Rafałem rozpocznie się już od pierwszego treningu, jednak najważniejsze jest to, abyśmy się uzupełniali, dając jak najwięcej dobrego całej drużynie – dodał skrzydłowy. 

Od kilku tygodni na forach internetowych krążyły plotki o zainteresowaniu działaczy będzińskiego klubu estońskim atakującym, grającym w poprzednim sezonie dla PGE Skry Bełchatów, Renee Teppanem. – Nie rozmawialiśmy z zagranicznymi atakującymi, bo jesteśmy przekonani, że nasi niczym nie będą im ustępować. Po analizie rynku i klubowych finansów zdecydowaliśmy, że postawimy na młody, gniewny, może mało doświadczony, ale ambitny atak – zakończył trener.

Nadchodzący sezon będzie czwartym Michała Superlaka na pozycji atakującego. Wcześniej nowy nabytek MKS-u występował na rozegraniu. 

źródło/foto: MKS Będzin