Jakub Popiwczak dwa najbliższe sezony spędzi w Jastrzębskim Węglu. Taka informacja pojawiła się dziś po południu na oficjalnej stronie internetowej zespołu z Górnego Śląska. Pochodzący z Legnicy libero w 2012 roku trafił do Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla, by jeszcze w tym samym roku, mając zaledwie szesnaście lat, zadebiutować w rozgrywkach PlusLigi. Najbliższy sezon będzie dla reprezentanta naszego kraju dziewiątym z rzędu w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.

– Jastrzębie i Jastrzębski Węgiel to mój drugi dom. To miejsce, w którym tak naprawdę wychowałem się siatkarsko. Może nie zaczynałem tutaj swojej przygody z siatkówką, ale jestem z tym miejscem związany i jest mi tu dobrze. Mogę się tutaj realizować zarówno indywidualnie, jak i z całym zespołem, bo co roku gramy o najwyższe cele; bo mogę codziennie trenować i grać z zawodnikami z najwyższego światowego poziomu. Nic więcej dodawać nie muszę – przyznaje z zadowoleniem Popiwczak.

Libero Jastrzębian ma w swoim dorobku wiele sukcesów. Czterokrotnie sięgał po brązowy medal PlusLigi, a w 2014 roku wywalczył również brąz Ligii Mistrzów. W zeszłym roku wraz z reprezentacją Polski Popiwczak zajął trzecie miejsce w Lidze Narodów oraz zdobył srebro w rozgrywkach Pucharu Świata.

Także prezes Jastrzębskiego Węgla nie szczędził pochwał pod adresem 24-latka, którego uznaje za czołową postać w drużynie:

– W koncepcji budowania zespołu na nowy sezon założyliśmy przede wszystkim utrzymanie jego trzonu. Na kolejny sezon zostaje w Jastrzębskim Węglu Lukas Kampa, natomiast dzisiaj z radością ogłaszamy kontynuację współpracy z drugim z filarów naszego zespołu, Jakubem Popiwczakiem. Jest to zawodnik, który z punktu widzenia naszego Klubu stanowi wielką wartość. Przeszedł drogę od adepta Akademii Talentów do pierwszego zespołu, udowadniając że marzenia się spełniają. Kuba to wielki talent, dobry „duch” zespołu,  jeden z najlepszych zawodników na swojej pozycji w kraju, reprezentant Polski i bardzo ważna postać w zespole Jastrzębskiego Węgla. Naprawdę trudno byłoby mi sobie wyobrazić nasz zespół bez Jakuba Popiwczaka. Dlatego bardzo się cieszę, że jeszcze przynajmniej przez najbliższe dwa sezony będzie on występował w barwach naszego Klubu – zaznaczył prezes Adam Gorol.

źródło/foto: jastrzebskiwegiel.pl