To będzie jego czwarty sezon w Lubinie. Przemysław Smoliński, bo o nim mowa, zostaje wśród Miedziowych. Nasz środkowy, to jeden z zawodników, którzy poprzedni sezon mogą uznać za udany. – czytamy na oficjalnej stronie internetowej Cuprum Lubin.

Przemysław Smoliński zagrał we wszystkich 24 spotkaniach, w większości w pierwszym składzie, łącznie zdobył dla drużyny 164 punkty i skończył rozgrywki ze średnią 54% ataków punktowych. Zawodnik solidny na swojej pozycji, to jego niewątpliwy atut.

Czy po tych trzech sezonach zadomowiłeś się trochę w Lubinie?

Od samego początku bardzo podoba mi się hala w Lubinie. Przez 3 sezony zdążyłem poznać uroki tego miasta. Uważam, że ma ono duży potencjał i ciągle się rozwija. Bardzo dobrze czuję się w tym mieście i cieszę się, że spędzę tu kolejny sezon.

Jaki to będzie według Ciebie sezon? Czego oczekujesz?

Sezon 2020/2021 w związku z ustaleniami Ligi będzie dłuższy niż zazwyczaj. W tym sezonie wszystkie mecze będą rozgrywane głównie w weekendy. Oczekuje od tego sezonu lepszego wyniku, niż w ubiegłym roku. Liczę na to, że każdy z zawodników wniesie do drużyny dużo ambicji i zaangażowania, co przełoży się na poziom sportowy drużyny i jakość rozgrywanych meczów.

Prowadzenie gry drużyny Cuprum Lubin w nowym sezonie rozgrywek PlusLigi pozostaje w rękach Miguela Tavaresa. Natomiast na czele sztabu Cuprum Lubin bez zmian, ponieważ dwuletni kontrakt  Marcelo Fronckowiaka sprawia, że i w zbliżającym się sezonie to własnie on poprowadzi Miedziową drużynę.

inf.prasowa/ks.cuprum.pl