Przyjmująca Anna Bączyńska postanowiła przedłużyć swój pobyt w drużynie prowadzonej przez Błażeja Krzyształowicza. 

Zawodniczka sezon ligowy rozpoczęła w E.Leclerc Radomce Radom. Do aktualnych wicemistrzyń Polski trafiła w listopadzie 2018 roku, po tym jak kontuzji nabawiła się Julia Twardowska. Jak się okazało miało to dla niej wiele pozytywnych skutków. Wystąpiła w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, turnieju finałowym Pucharu Polski, a sezon zwieńczyła srebrnym medalem Ligi Siatkówki Kobiet. Nie dziwi więc fakt, że postanowiła na dłużej pozostać w Łodzi.

– Bardzo chciałam zostać w Łodzi, ponieważ Grot Budowlani, to klub walczący o najwyższe cele w polskiej lidze jak i w Lidze Mistrzyń. Miałam możliwość grania z, oraz przeciwko bardzo doświadczonym zawodniczkom, dzięki czemu nauczyłam się bardzo wiele. Stawiam na rozwój i nabieranie nowych doświadczeń i wiem, ze Budowlani to klub, w którym mogę to wszystko osiągnąć – wyjaśnia Anna Bączyńska.

– Nie chcemy mocno zmieniać składu naszego zespołu. Zależało nam na tym by Ania została i cieszę się, że tak się stało. Można powiedzieć, że o jej pojawieniu się w Grot Budowlanych zadecydował los ale wierzę, że to było przeznaczenie – dodaje prezes Klubu Marcin Chudzik.

źródło: Grot Budowlani Łódź, fot. Katarzyna Kozłowska