O statuetce MVP wiemy niemal wszystko. A o nagrodzie MTV? Wiecie, kiedy zawodnik dostaje tego typu wyróżnienie? O tym w swoim kolejnym tekście pisze Katarzyna Grzyb, żona Wojciecha Grzyba, środkowego LOTOSU Trefla Gdańsk. Miłej lektury w ten sobotni wieczór!

#5

The Best House Manager przedstawia…
czyli anegdoty z Grzybków domu wzięte oraz siatkarskie ciekawostki

The Best House Manager jest ogromną fanką Pana Męża. Do kręgu jej zainteresowań oczywiście należy siatkówka, ale generalnie ogląda tylko te mecze, w których gra jej wybranek. Nie oszukujmy się, gdyby Pan Mąż nie był siatkarzem, The Best House Manager żyłaby w przekonaniu, że „pipe” to jakieś obraźliwe słowo. Tymczasem z przejęciem śledzi wszystkie sportowe wystąpienia Grzybka. Jak ona się emocjonuje, kiedy widzi go na boisku! Jak piszczy i krzyczy z radości, kiedy on zdobywa punkty! Jak ogromna duma ją rozpiera, kiedy Pan Mąż zostaje najbardziej wartościowym graczem meczu!

MVP (Most Valuable Player) to bardzo miłe wyróżnienie i taką statuetkę każdy zawodnik zawsze chętnie przygarnie. Jednak są mecze, po których nie wybiera się najlepszego gracza. Kilka lat temu Grzybek grał w międzynarodowych rozgrywkach o Puchar CEV. W jednym ze spotkań tak rozszalał się na boisku, że The Best House Manager omal nie straciła głosu z ekscytacji. Po jego czwartej zagrywce asowej dostała wypieków na twarzy! Zwycięstwo! Awans do finału rozgrywek! Czas na gratulacje! Gdyby po tym meczu można było wybrać najbardziej wartościowego gracza, The Best House Manager bez wahania statuetkę MVP wręczyłaby Panu Mężowi. Jednak nie tylko ona doceniła popisową grę Grzybka. Wielu kibiców gratulowało mu świetnego występu. Pewien pan docenił go bardziej niż inni i swoim komplementem po prostu rozwalił system. Cytuję: „Gratulacje Wojtek! Jak dla mnie, jesteś MTV tego meczu”. Od tamtej pory słownik rodziny Grzybków wzbogacony został o nowy skrót opisujący najbardziej wartościowego gracza spotkania.

KONIEC

Cs.* Czy wiecie, że Wojtek w wieku 15 lat miał już 198 cm wzrostu? Kiedy był w 8 klasie szkoły podstawowej, bardzo różnił się od swoich rówieśników. Jego najlepszy przyjaciel sięgał mu do łokci. Oczywiście Wojtek wzrostem przewyższał również wszystkich swoich nauczycieli. Chciałam jednak pocieszyć młodzież trenującą siatkówkę. To, że okres dynamicznego wzrostu u Wojtka wystąpił w wieku 15 lat, nie oznacza, że u was będzie tak samo. Słyszałam o siatkarzach, którzy największą fazę wzrostu mieli w wieku 19 lat. Podobno chłopcy rosną nawet do 21 roku życia. Poza tym, bycie prawie dwu metrowym młodym człowiekiem, czasami wiąże się z nadmiernym zainteresowaniem otoczenia. Zdarzało się, że rówieśnicy patrzyli na Wojtka ze zdziwieniem i wytykali go palcami. Kiedyś pewien chłopiec na jego widok powiedział: „O Jezu!”. W odpowiedzi usłyszał: „Mam na imię Wojtek, a nie Jezus”. 😉

Wojtek ma teraz 206 cm. Jest środkowym bloku, a jego wzrost to atut. Kiedy straszy przeciwników swoim blokiem, dziennikarze siatkarscy żartują, że „pod siatką wyrósł Grzyb” i „przykrył rywali jak grzyb kapeluszem”. To oczywiście komplementy lub dla wtajemniczonych- siatkarskie suchary, które uwielbiamy. 🙂

*Ciekawostka siatkarska

zdjęcie Kinga Grzonkowska/KG PHOTO

Mija już piąty tydzień, kiedy to mamy okazję spotkać się z rodzinką Grzyb. Co tydzień Kasia wspina się na wyżyny, by w humorystyczny sposób przybliżyć Wam codzienne życie swoich bliskich. A ciekawostki siatkarskie, w stylu dlaczego siatkarze klepią się po pośladkach lub kiedy dostają nagrodę MTV, na pewno niejednego z Was rozbawiają do łez.