Już tylko godziny dzielą nas od rozpoczęcia zmagań w ramach przedostatniej kolejki fazy zasadniczej. Możemy więc liczyć na dużo ciekawej siatkówki i walki o każdy punkt.

Pierwszy gwizdek dwudziestej pierwszej kolejki rozlegnie się w Hali Podpromie. Rzeszowianki podejmą w nim Radomkę. Faworytki tego meczu można upatrywać w gospodyniach. Przyjezdne jednak również stać na postawienie trudnych warunków. Niedawne zwycięstwo Developresu nad VakifBankiem Stambuł świadczy, że są w bardzo dobrej formie. Podopieczne trenera Marchesiego grają nierówno, ciężko więc wyrokować, jak bardzo postawią się siatkarkom po drugiej stronie siatki. Do interesującej potyczki dojdzie we Wrocławiu. Zagości tam beniaminek obecnego sezonu, który jednak już wielokrotnie udowodnił, że potrafi wygrywać. Oba zespoły wyszły zwycięsko z poprzednich starć, a kto przedłuży dobrą serię, przekonamy się już w niedzielny wieczór. Wielu emocji i walki możemy oczekiwać też po poniedziałkowej potyczce w łódzkiej hali. Zarówno siatkarki ŁKS-u, jak i bielszczanki legionowianki zrobią wszystko, żeby poprawić sobie nastroje po poprzedniej kolejce. Sąsiedztwo tych drużyn w ligowej tabeli tylko potwierdza, że możemy spodziewać się bardzo dobrego widowiska. W pozostałych meczach także nie zabraknie walki o każdy punkt. Jest to w końcu jedna z ostatnich okazji na wywalczenie korzystniejszej dla siebie pozycji po fazie zasadniczej.

Piątek, 11.03.

godz. 20:30 Developres BELLA DOLINA Rzeszów – E.LECLERC MOYA Radomka Radom (transmisja – Polsat Sport)

Sobota, 12.03.

godz. 19:00 Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz – Grot Budowlani Łódź (transmisja – Polsat box go)

Niedziela, 13.02.

godz. 20:30 #VolleyWrocław – UNI Opole (transmisja – Polsat Sport)

Poniedziałek, 14.02.

godz. 17:30 Joker Świecie – Grupa Azoty Chemik Police (transmisja – Polsat box go)

godz. 19:00 ŁKS Commercecon Łódź – IŁ Capital Legionovia Legionowo (transmisja – Polsat box go)

Wtorek, 15.02.

godz. 19:00 BKS BOSTIK Bielsko-Biała – Energa MKS Kalisz (transmisja – Polsat box go)

źródło: TAURON Liga, fot. Artur Stachniak