Trener reprezentacji Polski wychwalał swoich zawodników po zwycięstwie na gorącym terenie w Teheranie w grupie B Ligi Światowej 2015.

Saeid Marouf, kapitan reprezentacji Iranu:

Na początku chciałem pogratulować Iranowi. Byliśmy świadkami jednego z najlepszych meczów w Lidze Światowej. Przeciwnik miał kontrolę nad meczem w każdym secie poza pierwszym. Byliśmy ciągle pod presją. Chyba nic więcej nie mogliśmy zrobić. Polska jest jednym z najlepszych zespołów na świecie. Wszystkie nasze wysiłki były bezużyteczne. Udawało nam się zmniejszać prowadzenie Polaków, ale nie mogliśmy wygrać.

Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski:

Także chciałem pogratulować Iranowi, ponieważ zmusili nas do grania naszej najlepszej siatkówki. To chyba był nasz najlepszy mecz w tegorocznej Lidze Światowej. Graliśmy w pięknej hali przy niesamowitej publiczności. Pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać nawet przy takich kibicach. chciałem także powiedzieć, że nasza drużyna zagrała bardzo dobrą siatkówkę. Nasz atakujący nie był naszym pierwszym na tej pozycji, ale mimo to zagrał bardzo dobrze. Chciałem mu też pogratulować.

Stephane Antiga, trener reprezentacji Polski:

Bardzo cieszy mnie to zwycięstwo, ponieważ jak to powiedzieli obaj kapitanowie, to był nasz najlepszy mecz. To było ważne spotkanie ze względu na kwalifikację do finałów, potrzebowaliśmy tej wygranej. Naprawdę chcieliśmy zwyciężyć. Podobało mi się zachowanie moich zawodników pod presją, jaką tu mieli. To był nasz najlepszy mecz, ponieważ bardzo trudno wygrać tutaj z tak silnym zespołem jak Iran. Wiele drużyn to przegrywało z powodu tej niesamowitej atmosfery. Ona jest bardzo trudna. Jak powiedział Kubiak, nasz atakujący wcześniej nie grał. I jestem bardzo dumny ze sposobu, w jaki dziś zagrał. Naprawdę dobrze reagował. Był agresywny, dodawał pozytywnej energii i był efektywny. Z tego typu zwycięstwem będziemy silniejsi, ponieważ ma ono wpływ na ducha zespołu.

Slobodan Kovac, trener reprezentacji Iranu:

Gratulacje dla Polski. Zagrali bardzo dobrze i wygrali. My zaczęliśmy pierwszego seta bardzo dobrze. Jednak potem w drugiej i trzeciej partii popełnialiśmy błędy, szczególnie w ataku. Na tym poziomie nie można popełniać tego typu błędów. Kiedy gramy z zespołami takimi jak Polska, musimy wywierać na nich presję naszą zagrywką i dzisiaj to nie funkcjonowało. Przykro mi, ponieważ nasi fantastyczni kibice dali nam tak wiele energii, jednak my jej nie wykorzystaliśmy.