ONICO Warszawa, jeszcze bez Bartosza Kurka w składzie, wygrała spotkanie dziesiątej kolejki PlusLigi z Treflem Gdańsk. Poza pierwszym setem, który podopieczni Stephana Antigi przegrali, w pozostałych partiach dominowali nad rywalami w każdym elemencie.

Mimo, że spotkanie pomiędzy trzecią a ósmą drużyną zapowiadało się ciekawie, to w rzeczywistości takie nie było. Tylko pierwszy set był wyrównany. Gdańszczanie szybko objęli prowadzenie i mimo, że w połowie partii stracili przewagę i przegrywali jednym punktem, to odrobili straty i wygrali te odsłonę. Jednak już od drugiej partii inicjatywę na boisku przejęli goście i to oni dominowali w każdym elemencie gry. – Mamy problem, aby dobrze zacząć grę w pierwszym secie. Jeśli ma się czterdzieści procent błędów w ataku, to nie można grać. Dobrze zagrywaliśmy i przyjmowaliśmy, ale w ataku mieliśmy za dużo błędów. Od drugiego seta wszystko już nam wychodziło, w bloku byliśmy imponujący – mówił po spotkaniu Stephane Antiga, trener ONICO Warszawa.

– Nie można powiedzieć, że to było łatwe spotkanie, po prostu zagraliśmy bardzo dobrze jako drużyna, narzuciliśmy swoje warunki, a jeśli chodzi o blok, to w naszym wykonaniu takiego spotkania jeszcze nie widziałem. W tym elemencie było 19 do 6 dla nas. Krótko mówiąc – świetny mecz ONICO – powiedział Jakub Kowalczyk, środkowy warszawskiej drużyny.

To już kolejny mecz, który zawodnicy ONICO zaczynają od przegranej pierwszej partii. Jak przyznaje Stephane Antiga, sam nie wie, jaka jest przyczyna słabego początku w wykonaniu jego podopiecznych. – Może to presja spotkania? To jest najmniejszy nasz problem, ale musimy nad nim popracować, aby kolejne spotkania dobrze rozpoczynać od samego początku. Myślę, że za chwilę tak będzie.

W meczu z Treflem Gdańsk pierwszą statuetkę MVP w tym sezonie zdobył Piotr Łukasik. – Piotr zagrał bardzo dobrze na przyjęciu. Był bardzo stabilny w tym elemencie i bardzo ofensywny w bloku, miał też wysoki procent w ataku, czyli zasłużył na statuetkę MVP – podsumował występ warszawskiego przyjmującego Stephane Antiga.

ONICO Warszawa obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli, mając na koncie rozegranych już jedenaście spotkań (pod koniec listopada awansem zagrali rewanżowe spotkanie z Cuprum Lubin, które wygrali 3:1). – Bycie w pierwszej szóstce po pierwszej rundzie, a co za tym idzie gra w Pucharze Polski, jest naszym celem. Puchar to sama przyjemność, mała odskocznia od ligi i coś wyjątkowego. Walczymy o awans do tych rozgrywek, a później będziemy chcieli pokazać, na co nas stać – zakończył Jakub Kowalczyk.

 

źródło: onicowarszawa.pl