Sobotnie spotkanie Trefla Gdańsk z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa nie potoczyło się szczęśliwie dla gości z Pomorza, którzy ulegli gospodarzom po bardzo wyrównanym meczu. Chwilę po nim zadaliśmy kilka pytań przyjmującemu gdańszczan, Rubenowi Schottowi, który już w styczniu wraz z reprezentacją Niemiec będzie walczył o kwalifikację do igrzysk olimpijskich w Tokio.

Joanna Owczarek: Jak to jest grać przeciwko zawodnikom, z którymi grałeś w zeszłym sezonie? 

Ruben Schott: Jest całkiem fajnie, kiedy pominie się zawodników, których się zna lub z którymi się razem grało, na przykład Pit (Piotr Nowakowski), Patryk (Patryk Niemiec), Kozi (Robert Kozłowski). Zawsze  jest fajnie, ale grając, myśli się tylko o finalnym rezultacie.

Dzisiaj wasza gra wyglądała bardzo dobrze, jednak w końcówce każdego seta czegoś brakło. Co spowodowało, że w tych momentach nie przechyliliście szali zwycięstwa na swoją stronę? 

Nie mam pojęcia. Było już tak w ostatnim meczu, że graliśmy dobrze ale pod koniec gra nam się nie układała. Ta sytuacja została już przeanalizowana, ale na ten moment nie jestem w stanie powiedzieć, jaka była przyczyna naszej dzisiejszej słabej dyspozycji w końcówkach setów. Pod koniec zabrakło nam koncentracji i emocji, by zdobyć decydujące punkty.

A jak czujesz się przed kwalifikacjami olimpijskimi w Berlinie? Twoją drużynę czeka trudne zadanie, ponieważ turniej ten jest bardzo mocno obsadzony. Francja, Serbia czy Słowenia to nie są łatwi przeciwnicy.

Oczywiście będzie bardzo, bardzo ciężko, bo gramy z najlepszymi zespołami. Na szczęście mamy dobrą drużynę. Obecnie mamy przed nami dwa mecze w PlusLidze i na tym się skupiam, dopiero później na Berlinie

Nie wiem czy wiesz, ale dla kibiców z Polski przewidziana została 20% zniżka na bilety. Czy liczysz na ich obecność w Berlinie? 

Polacy są oczywiście pełni miłości i szaleństwa, ale nie przyszłoby mi to do głowy, że przyjadą do Berlina, kiedy Polska nie gra.

Dziękuję bardzo za wywiad i życzę powodzenia zarówno w PlusLidze, jak i podczas kwalifikacji olimpijskich.

Również dziękuję.