Jakub Głuszak, który w przeszłości trenował takie zespoły jak Budowlani Łódź czy Chemik Police, został selekcjonerem kadry narodowej Węgier w piłce siatkowej kobiet. Polak od 2018 roku pracuje także w klubie Vasas Obuda Budapeszt. W zeszłym sezonie sięgnął z tą drużyną po tytuł mistrza kraju oraz wywalczył historyczny awans do rozgrywek Ligi Mistrzów. 

Moim głównym zadaniem jest wywalczenie awansu do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Wcześniej będziemy grać w grupie „Złotej” Ligi Europejskiej. Te rozgrywki będą dla nas poligonem doświadczalnym, to one pozwolą wyselekcjonować grupę zawodniczek, które później zagrają w eliminacjach do mistrzostw kontynentu – zapowiedział Głuszak w rozmowie z Polsatem Sport.

Polak będzie teraz dzielił pracę w klubie z obowiązkami selekcjonera reprezentacji.

To był nawet warunek węgierskiej federacji. Działacze wiedzą, że prowadząc Vasas Obuda będę blisko klubowej siatkówki, w „meczowym rytmie”. To może tylko pomóc w pracy selekcjonera – zaznaczył trener.

Jakub Głuszak ma 33 lata i pochodzi z Gorzowa Wielkopolskiego. W młodości próbował swoich sił w siatkówce jako zawodnik. Najpierw występował w miejscowym Chemiku, by następnie przenieść się do drugoligowego zespołu Olimpii Sulęcin. Największe sukcesy trenerskie Głuszaka w Lidze Siatkówki Kobiet to podwójny tytuł mistrzowski z Chemikiem Police – w 2015 roku jako asystent Giuseppe Cuccariniego, a rok później już w roli pierwszego szkoleniowca. Z policzankami zdobył także dwukrotnie Puchar Polski. Po osiągnięciach w kraju przyszedł czas na próbę trenerskich sił za granicą. Od sezonu 2018/2019 Polak objął stery klubu ze stolicy Węgier. Znakomite wyniki Vasas Obuda Budapeszt doceniła węgierska federacja, która zaproponowała Głuszakowi prowadzenie kadry narodowej.

źródło/foto: polsatsport.pl