Reprezentacja Polski pod wodzą Vitala Heynena rozpoczęła sezon w katowickim Spodku. Po drugiej stronie siatki stanęła ekipa z Kanady prowadzona przez byłego szkoleniowca reprezentacji Polski. Rywale z Kanady okazali się lepsi i w czterech setach pokonali biało-czerwonych.

Na kibiców w Katowicach czekało dzisiaj wiele atrakcji, takich jak: piknik z udziałem siatkarskich gwiazd czy odsłonięcie pamiątkowych tablic z odciskami dłoni siatkarzy, ale najbardziej ciekawym elementem programu był mecz towarzyski reprezentacji Polski z Kanadą. Swoje tabliczki z odciskami dłoni odsłonili mistrzowie świata z 2014 roku – Stephane Antiga, Piotr Nowakowski, Mateusz Mika, Fabian Drzyzga, Rafał Buszek i Dawid Konarski, ale także duet Grzegorz Kułaga – Marek Magiera. W katowickim Spodku kibice oprócz siatkarskich emocji mogli także zobaczyć występ Michała Szpaka i Marty Gałuszewskiej.

Spotkanie w Katowicach lepiej rozpoczęli Kanadyjczycy. Co prawda początek premierowej odsłony był wyrównany, ale przy stanie 10:10 podopieczni trenera Antigi zagrali skuteczniej w ofensywie i nie tylko. Przy zagrywce Stephena Maara rywale Polaków odskoczyli na kilka punktów (10:15). Biało-czerwoni próbowali odrabiać straty, ale Kanadyjczycy zagrali dużo pewniej i szczególnie skutecznie na środku siatki, co nie pozwoliło naszym siatkarzom na podjęcie wyrównanej walki (20:25). Siatkarze z Kanady drugą partię rozpoczęli od skutecznych serwisów Grahama Vigrassa (1:2). Walka w pierwszej części seta była wyrównana i toczyła się punkt za punkt. Bardzo dobrze w ofensywie spisywał się Bartosz Kwolek, jednak reprezentacja Kanady znowu wypracowała sobie kilka punktów przewagi (15:18). Biało-czerwoni odrobili jednak straty i doprowadzili do wyrównania (21:21). Po zaciętej walce Polacy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, a w ostatniej akcji punktowym blokiem popisał się duet Kochanowski-Kwolek. Bardzo dobre otwarcie trzeciego seta zapisali na swoim koncie podopieczni trenera Antigi (0:3). Skuteczny na środku siatki był Jakub Kochanowski, ale to nadal było za mało (9:12). Aleksander Śliwka popełnił kilka błędów w ataku i przewaga rywali zwiększała się (10:15). Biało-czerwoni zagrali skutecznie pod koniec seta i zbliżyli się do rywali. Nasza reprezentacja obroniła nawet trzy piłki setowe, ale Kanada zwyciężyła w tym secie i wyszła na prowadzenie 2:1 w całym meczu. Początek czwartej odsłony należał do biało-czerwonych (7:4). Kanadyjczycy doprowadzili jednak do wyrównania (9:9). Gra była potem bardzo wyrównana, aż do końca partii. Po walce na przewagi trzeciego wygranego seta na swoim koncie zapisała reprezentacja Kanady, a mecz zakończył Bradley Gunter.

Podopieczni trenera Vitala Heynena zmierzą się jeszcze z reprezentacją Kanady 21 maja w Opolu. Kolejno rozpoczną zmagania w siatkarskiej Lidze Narodów – pierwszy turniej odbędzie się w Katowicach i Krakowie, a przeciwnikami biało-czerwonych będą drużyny z Korei Południowej, Rosji i Kanady.

Polska – Kanada 1:3 (20:25, 26:24, 23:25, 25:27)

Składy zespołów:

Polska: Artur Szalpuk (6), Damian Schulz (7), Fabian Drzyzga (1), Jakub Kochanowski (11), Bartosz Kwolek (7), Jan Nowakowski (4), Michał Żurek (L) oraz Łukasz Kaczmarek (1), Maciej Muzaj (7), Grzegorz Łomacz (1), Michał Kubiak (8), Aleksander Śliwka (3), Bartłomiej Lemański (3), Bartosz Kurek, Marcin Janusz, Marcin Komenda i Kacper Piechocki (L)

Kanada: Tyler Sanders (2), Stephen Maar (20), Jason DeRocco (16), Daniel Jansen VanDoorn (6), Graham Vigrass (11), Bradley Gunter (17), Blair Bann (L) oraz Lucas van Berkel (3), Steven Marshall (1), Arthur Szwarc i Brett Walsh

inf.własna