TOURS VB okazał się wymagającym przeciwnikiem dla Skry Bełchatów. Podopieczni trenera Marcelo Fronckowiaka dobrze radzili sobie w ataku i przyjęciu. Sporo problemów sprawiały gospodarzom sprytne ataki Kevina Tillie. Polska ekipa grała falami. Na szczęście udało im się wygrać tie-break i w mecz rewanżowy będą mieli mały handicap.

PGE Skra Bełchatów – Tours VB 3:2 (24:26, 25:22, 25:20, 22:25, 15:13)

Składy drużyn:

PGE Skra Bełchatów: Karol Kłos (14), Robert Taht (23), Milad Ebadipour (8), Aleksandar Atanasijević (17), Grzegorz Łomacz (1), Mateusz Bieniek (7), Kacper Piechocki (libero) oraz Mikołaj Sawicki (6), Damian Schulz (1), Dick Kooy (5)

Tours VB: Pierre Derouillon (5), Leandro Nascimento (6), Kevin Tille (13), Dmytro Teryomenko (10), Luciano Palonsky (15), Zeljko Corić 91), Luke Perry (libero) oraz Geraldo Graciano da Silva (15), Thiebault Bruckert, Zeljko Corić (1)

źródło/foto: CEV