W drugim półfinale Pucharu Polski mierzyły się ze sobą ekipy PGE Skry Bełchatów i ONICO Warszawa. Podopieczni Roberto Piazzy pokonali rywali w trzech setach i jutro zagrają w finale z Treflem Gdańsk. MVP spotkania wybrany został Marcin Janusz.

Drużyny spokojnie rozpoczęły spotkanie, grając punkt za punkt, 4:4. Żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć i zbudować swojej przewagi, 8:8. Asem serwisowym popisał się Brizard, dzięki czemu ONICO odskoczyło na dwa „oczka”, 9:11. Potem jednak znów rozpoczęła się równorzędna walka, 15:15. Kiedy Skra odskoczyła na dwa punkty, przy stanie 17:15, o czas poprosił szkoleniowiec Stephane Antiga. Po przerwie ze środka skutecznie zaatakował Srećko Lisinac, a Vernon-Evans posłał piłkę w aut, 19:15. W końcówce jeszcze asem serwisowym popisał się Mariusz Wlazły, 23:17. Nieudany serwis ONICO zakończył pierwszą partię, 25:19.

Drugi set lepiej rozpoczęli zawodnicy z Warszawy, którzy odskoczyli na dwa punkty, 2:4. Potem kontrolowali przebieg gry i zwiększyli przewagę do trzech oczek, ale Skra za sprawą dobrych serwisów Kłosa zbliżyła się na jeden punkt, 6:7. Kiedy bełchatowianie wyszli na prowadzenie, przy stanie 10:9 o czas poprosił Stephane Antiga. Gdy Mariusz Wlazły zameldował się w polu zagrywki, przewaga Skry wzrosła do czterech punktów, 15:11. Drugą przerwę wziął szkoleniowiec ONICO, widząc, że jego podopieczni gubią się na boisku. W dalszej części seta, bełchatowianie tylko powiększali swoją przewagę, nie dając żadnych szans rywalom, 22:17. W konsekwencji pewnie wygrali drugą partię, 25:19.

Trzecia partia rozpoczęła się – podobnie – jak pierwsza. Drużyny zaczęły grać punkt za punkt, 5:5. Asem serwisowym popisał się Kłos. Po zepsutej zagrywce Mariusza Wlazłego, warszawski zespół odskoczył na trzy punkty, 10:13. O czas poprosił Roberto Piazza. Przewaga zespołu Antigi utrzymywała się na poziomie trzech „oczek” przez dłuższy czas, ale gdy zmniejszyła się do jednego punktu zdenerwowany szkoleniowiec ONICO poprosił o chwilę rozmowy ze swoimi zawodnikami, 15:16. Nie przyniosło to jednak oczekiwanego rezultatu, bo Skra wyszła na prowadzenie, 17:16. W końcówce toczyła się zacięta walka o każdą piłkę, ale ostatecznie to bełchatowianie mogą cieszyć się z awansu do finału, 26:24.

Sobota – 27.01.2018 – godz. 17.30

PGE Skra Bełchatów – ONICO Warszawa 3:0 (25:19, 25:19, 26:24)

Składy zespołów:

PGE Skra Bełchatów: Srećko Lisinac, Mariusz Wlazły, Marcin Janusz, Karol Kłos, Bartosz Bednorz, Milad Ebadipour, Kacper Piechocki (l) oraz Nikolay Penchev, Patryk Czarnowski

ONICO Warszawa: Jakub Kowalczyk, Bartosz Kwolek, Sharone Vernon-Evans, Antoine Brizard, Andrzej Wrona, Wojciech Włodarczyk, Damian Wojtaszek (l) oraz Nikola Gjorgiev, Guillaume Samica

inf.własna