Spotkanie o 11. miejsce w PlusLidze nie było porywające. Największym wydarzeniem meczu było zastrzeżenie żegnającego się z klubem Karola Kłosa. Gospodarze grający tym razem w podstawowym składzie łatwo wygrali mecz i doprowadzili do złotego seta. Ale w tym nie mieli nic do powiedzenia. Ekipa trenera Słabego zaczęła o wiele lepiej zagrywać i blokować. To wystarczyło na Skrę. 

PGE Skra Bełchatów – GKS Katowice 3:0 (25:18, 25:21, 25:18),  11:15 złoty set

Składy drużyn:

PGE Skra Bełchatów: Karol Kłos (9), Dick Kooy (10), Aleksandar Atanasijević (12), Grzegorz Łomacz (3), Mateusz Bieniek (11), Filippo Lanza (9), Jędrzej Gruszczyński (libero) oraz Bartłomiej Janus

GKS Katowice: Jakub Szymański (9), Damian Domagała (2), Sebastian Adamczyk (4), Piotr Hain (2), Georgi Seganov, Gonzalo Quiroga (4), Dawid Ogórek (libero) oraz Wiktor Mielczarek (13), Jakub Jarosz (8), Jakub Nowosielski

MVP: Gonzalo Quirog

źródło: inf. własna/foto: PlusLiga