Klasyk ligowy tym razem zawiódł. Obie drużyny falowały formą. Najważniejszą bronią obu była zagrywka. Kto lepiej wykonywał ten element, ten szybko zdobywał prowadzenie w secie i wygrywał patię. W piątym secie więcej zimnej krwi zachowali goście. Bohaterami Skry byli Milad Ebadipour oraz Robert Taht.

Asseco Resovia Rzeszów – PGE Skra Bełchatów 2:3 (21:25, 25:21, 19:25, 25:18, 12:15)

Składy drużyn:

Asseco Resovia Rzeszów: Maciej Muzaj (18), Sam Deroo (14), Jakub Kochanowski (11), Nicolas Szerszeń (7), Fabian Drzyzga (1), Timo Tammemaa (3), Paweł Zatorski (libero) oraz Jan Kozamernik (4), Jakub Bucki, Paweł Woicki, Klemen Cebulj (6)

PGE Skra Bełchatów: Karol Kłos (11), Dick Kooy (5), Robert Taht (20), Aleksandar Atanasijević (19), Grzegorz Łomacz, Mateusz Bieniek (11), Kacper Piechocki (libero) oraz Damian Schulz (2), Milad Ebadipor (15), Mihajlo Mitić

MVP: Robert Taht

źródło: inf. własna/foto:CEV