AZS do spotkania z Nysą przystąpił osłabiony kontuzjami Mateusza Janikowskiego i Nicolasa Szerszenia. Nysa z kolei była zdeterminowana, by wygrać swój pierwszy ligowy mecz. Był to mecz z gatunku „kto zagrywa, ten wygrywa”. W tie-breaku lepsi byli goście. Pierwsze skrzypce grał Moritz Karlitzek.
PSG Stal Nysa – Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:16, 23:25, 25:18, 17:25, 15:17)
Składy drużyn:
PSG Stal Nysa: Zouheir El Graoui (16), Michał Gierżot (7), Remigiusz Kapica (27), Tsimafei Zhukouski (2), Nicolas Zerba (7), Jakub Abramowicz (7), Kamil Szymura (libero) oraz Maciej Muzaj, Kamil Kosiba, Wojciech Włodarczyk (1), Patryk Szczurek
Indykpol AZS Olsztyn: Alan Souza (25), Moritz Karlitzek (19), Szymon Jakubiszak (8), Cezary Sapiński (9), Kamil Szymendera (3), Joshua Tuaniga (1), Kuba Hawryluk (libero) oraz Karol Jankiewicz, Jakub Majchrzak (1), Manuel Armoa (7), Jakub Ciunajtis (libero)
MVP: Moritz Karlitzek
źródło: inf. własna/foto: