Zaskakujący przebieg miał spotkanie w Bełchatowie, gdzie Skra podejmowała LUK Lublin. Gospodarze zaskoczyli faworyzowaną drużynę z Lublina bardzo dobrą grą. Skuteczny był Amin Esmaeilnezhad, a cała drużyna Skry potrafiła zmusić zagrywką przyjmujących LUKu do błędów. Dobrze grał jedynie Wilfredo Leon. Przyjezdni wrócili do gry w trzeciej partii. Duża w tym zasługa nie tylko przyjmującego reprezentacji Polski, ale również Bennie Tunistry, którego ataki i zagrywki sprawiały Skrze olbrzymie problemy. Czwarta partia to popis Leona, który zaserwował 5 asów. Gospodarze byli sparaliżowani, nie potrafili nic zrobić przeciwko rywalowi, któremu wychodziło wszystko. Skra wróciła do grania w tie-breaku. A ten był zacięty. W drużynie  gospodarzy Amin znów zaczął punktować, a w LUKU na skrzydłach szalał Leon. Ale punkt na wagę wygranej zdobył Kewin Sasak.

PGE GiEK Skra Bełchatów – BOGDANKA LUK Lublin 2:3 (25:23, 25:18, 20:25, 12:25, 13:15)

Składy drużyn:

PGE GiEK Skra Bełchatów: Bartłomiej Lemański (9), Łukasz Wiśniewski (3), Miran Kujundzić (8), Grzegorz Łomacz (1), Ziga Stern (12), Amin Esmaeilnezhad (28), Kajetan Marek (l), Rafał Buszek (l) oraz Michał Szalacha, David Dinculescu, Pavle Perić, Wiktor Nowak, Mateusz Nowak (1)

BOGDANKA LUK Lublin: Marcin Komenda (1), Wilfredo Leon (27), Aleks Grozdanov (13), Bennie Tunistra (9), Fynnian McCarthy (4), Kewin Sasak (21), Thales Hoss (l) oraz Jan Nowakowski (6), Jakub Wachnik (2), Maciej Czyrek, Maciej Zając

MVP: Wilfredo Leon

źródło: inf.własna/foto: PlusLiga