Bardzo trudną przeprawę mieli dziś siatkarze PGE Skry Bełchatów. Żółto-czarni we własnej hali musieli przez ponad dwie godziny walczyć z Cerrad Czarnymi Radom. Wicemistrzowie Polski do tego spotkania przystąpili bez zmagającego się z urazem Marcina Janusza, którego zastąpił Wiktor Nowak. W pierwszej partii lepsi byli bełchatowianie, lecz kolejne dwie zdecydowanie padły łupem radomian, którzy nigdy wcześniej nie wygrali na terenie Skry choćby jednego seta. Podopieczni Roberto Piazzy zdołali jednak zwyciężyć w czwartej odsłonie i doprowadzili do tie-breaka. W decydującym starciu górą również byli żółto-czarni. Statuetka MVP powędrowała do Milada Ebadipoura.

PGE Skra Bełchatów – Cerrad Czarni Radom 3:2 (25:23, 18:25, 18:25, 25:22, 15:12)

Składy zespołów:

PGE Skra: Srećko Lisinac (10), Mariusz Wlazły (13), Wiktor Nowak (2), Karol Kłos (9), Bartosz Bednorz (14), Milad Ebadipour (19), Kacper Piechocki (L) oraz Patryk Czarnowski, Nikolay Penchev (1)

Cerrad Czarni: Dmytro Teryomenko (11), Dejan Vincic (5), Wojciech Żaliński (26), Norbert Huber (6), Tomasz Fornal (9), Kamil Kwasowski (12), Dustin Watten (L) oraz Jakub Ziobrowski (2), Kamil Droszyński, Jakub Rybicki (9)

MVP: Milad Ebadipour

źródło: plusliga.pl