Reprezentacja Bułgarii odniosła drugie zwycięstwo w Lidze Narodów, pokonując w niedzielę Argentynę. – Przeanalizowaliśmy to, co zrobiliśmy źle i staraliśmy się naprawić błędy możliwie jak najszybciej – mówił po spotkaniu przyjmujący reprezentacji Bułgarii.
Dla ekipy Julio Velasco na pewno nie był to udany weekend. Jego zespół przegrał wszystkie trzy spotkania w Chinach, nie pokazując gry, do której swego czasu przyzwyczaili kibiców. Reprezentacja Bułgarii to z kolei młody zespół, który gra trochę szaloną siatkówkę. Pierwszy set przeciwko Argentynie zagrali słabo, popełnili dużo niewymuszonych błędów. Szybko jednak potrafili pozbierać się po przegranej i kolejne odsłony w ich wykonaniu były zdecydowanie lepsze. Duże znaczenie miały zmiany, których dokonał Plamen Konstantinov. Nowi zawodnicy wprowadzili dużo ożywienia w szeregach Bułgarów, a to z kolei przełożyło się na lepszą grę w każdym elemencie. – Wiemy, jakie błędy popełniliśmy w pierwszym secie. Przeanalizowaliśmy to, co zrobiliśmy źle i staraliśmy się naprawić błędy możliwie jak najszybciej. Dla nas najważniejsze jest to, aby zacząć grać siatkówkę w naszym stylu. Nie zaczęliśmy dobrze i oddaliśmy punkty rywalom przez nasze pomyłki. Mieliśmy problemy w bloku i błędy w komunikacji. To normalne, bowiem jesteśmy razem dopiero od tygodnia. Zaczniemy grać coraz lepiej z każdym kolejnym dniem – powiedział Nikolay Uchikov, który w meczu przeciwko Argentynie zdobył 26 punktów.
Z wygranej zadowolony był również trener Bułgarów, Plamen Konstantivov. – Jestem zadowolony ze zwycięstwa. Musieliśmy zagrać z większą energią w tym meczu, ponieważ Argentyna to zespół, który walczy. Mamy w pierwszej szóstce wielu młodych zawodników. Graliśmy pod presją, ponieważ oczekiwano od nas zwycięstwa. Cieszę się, że zawodnicy, którzy weszli z ławki rezerwowej pomogli nam odnieść zwycięstwo – komplementował swoich podopiecznych.
Za tydzień rywalami reprezentacji Bułgarii będą Serbia, Australia oraz Rosja – zespoły, które podobnie jak Bułgarzy zagrały ze zmiennym szczęściem w pierwszym turnieju i z pewnością będą chciały wygrać jak najwięcej spotkań.
foto: FIVB
Zostaw komentarz
You must be logged in to post a comment.