W pierwszym meczu grupy C tegorocznych Mistrzostw Świata, rozgrywanych w Polsce i Słowenii, reprezentacja USA podejmowała drużynę z Meksyku. Zgodnie z oczekiwaniami, Stany Zjednoczone pokonały rywali bez straty seta.

Zgodnie z przewidywaniami mocne otwarte meczu zaliczyli Amerykanie, którzy już na samym początku osiągnęli pięciopunktową przewagę, 9:4. Gdy przeciwnicy zaczęli odrabiać straty, przy stanie 12:9 o czas poprosił John Speraw. Rozmowa przyniosła oczekiwany skutek, bowiem jego podopieczni ponownie zaczęli odskakiwać rywalom. Po skutecznym bloku Defalco, Stany Zjednoczone prowadziły, 17:12. Atak środkiem Averilla zakończył tego seta, 25:18.

Po pierwszej partii trzech Amerykanów zanotowało taki sam bilans. Po pięć punktów zdobyli: Anderson, Russell, Defalco. Natomiast po stronie Meksyku cztery „oczka” na swoim koncie zapisali Gonzalez i Fuentes. Drugi set to zdecydowanie bardziej wyrównana walka, drużyny grały praktycznie punkt za punkt, 8:6. Zawodnicy z Meksyku wyraźnie złapali wiatr w żagle i coraz śmielej poczynali sobie na boisku, nie dając za bardzo odskoczyć rywalom, 14:12. Gdy przewaga Amerykanów wyraźnie wzrosła, o czas przy stanie 16:12 poprosił szkoleniowiec Jorge Miguel Azair Lopez. Gdy na tablicy wyników pojawił się stan 20:18 drużyny zeszły z boiska, by posłuchać uwag trenerów. Punktowy blok Amerykanów dał im piłkę setową, 24:20. Ostatecznie druga partia zakończyła się błędem dotknięcia siatki przez siatkarza Meksyku, 25:20.

Po drugim secie najlepiej punktującym zawodnikiem Stanów Zjednoczonych był Aaron Russell, który zanotował na swoim koncie 8 „oczek”. Po drugiej stronie siatki natomiast najlepiej spisywał się Tellez. Trzecia odsłona rozpoczęła się od autowego ataku Lopeza, 1:0. Amerykanie już na samym początku znacznie podkręcili tempo i osiągnęli pięciopunktową przewagę, 10:5. Wypracowanej przewagi nie oddali już do końca meczu, pewnie wygrywając partię różnicą aż trzynastu punktów.

godz. 17.30 USA – Meksyk 3:0 (25:18, 25:20, 25:12)

Składy zespołów:

USA: Matthew Anderson, Aaron Russell, Jeffrey Jendryk, Torey Defalco, Micah Christenson, David Smith, E. Shoji (l)

Meksyk: Josue De Jesus Lopez, Diego Gonzalez, Axel Manuel Rodrigues, Mauro Isaac Fuentes, Jonathan Martinez, Christian Aranda, Jose Roberto Menodoza (l)

inf.własna/fot. FIVB