Mecz pomiędzy Polską, a Turcją był ostatnim pojedynkiem grupy B. Miał on zadecydować, która drużyna wygra grupę i z jakim dorobkiem wejdzie do drugiej fazy mistrzostw. Pojedynek był niezwykle zacięty i wyrównany. W tie-breaku minimalnie lepsza była niestety Turcja. Polki kończą zmagania w grupie na miejscu czwartym. 

Spotkanie o wygranie grupy B było niezwykle wyrównane. Pierwszy set wygrały Biało-Czerwone, mimo że początek tego nie wskazywał. Mieliśmy problemy z zatrzymaniem ataków rywalek. Jednak znakomita końcówka w naszym wykonaniu dała seta. Znakomicie grały Agnieszka Korneluk oraz Olivia Różański (25;22).

Kolejne dwie partie były równie zacięte i wyrównane. I Polska, i Turcja mogły w nich tryumfować. Niestety Biało-Czerwone w obu nasze reprezentantki nie potrafiły wykorzystać swoich szans. W obu setach trenera Lavarini próbował pomóc  zespołowi podwójną zmianą, ale wejścia Katarzyny Wenerskiej i Moniki Gałkowskiej, nie wniosły tyle, ile mogły (23:25, 22:25).

Czwarta partia to popis Biało-Czerwonych. Na skrzydłach szalały Różański ze Stysiak, w bloku królowała Agnieszka Korneluk. Turczynki nie miały nic do powiedzenia w tej partii (25:18).

W tie-break lepiej weszły nasze rywalki, Polki od początku musiały gonić. I nie zdołały dogonić (11:15).

Polska – Turcja 2:3 (25:22, 23:25, 22:25, 25:18, 11:15)

Składy drużyn:

Polska: Joanna Wołosz (1), Kamil Witkowska (3), Zuzanna Górecka (4), Olivia Różański (21), Agnieszka Korneluk, (15) Magdalena Stysiak (31), Maria Stenzel (libero) oraz Weronika Szlagowska (1), Monika Gałkowska (3), Katarzyna Wenerska, Klaudia Alagierska-Szczepaniak (1)

Turcja: Ebrar Karakurt (20), Zehra Gunes (11), Saliha Sahin (10), Hande Baladin (9), Eda Erdem Dundar (9), Cansu Ozbay (2), Simge Akoz (libero) oraz Meliha Ismailoglu, Meryem Boz (2), Elif Sahin, Derya Cebecioglu (2)

źródło: inf. własna/foto: FIVB