Marcin Możdżonek we wczorajszym spotkaniu pojawił się tylko na chwilę na boisku. Boryka się z kontuzją palca.

Bardzo mocno dostałem piłką w palec i stąd ten stabilizator. Czekam mnie bardzo długa i żmudna rehabilitacja, jednak wszystko jest na jak najlepszej drodze do pełnego wyzdrowienia i sprawności.  – Powiedział po meczu atakujący reprezentacji Polski.

Podopieczni trenera Antigi zagrali wczorajszego wieczora bardzo dobre spotkanie, jednak ich przeciwnik nie postawił zbyt wysokich wymagań: – Rosja zagrała bardzo słabo, jednak po drugiej stronie siatki staliśmy my. Graliśmy bardzo dobrze, nie popełnialiśmy prostych błędów – robili to nasi oponenci. Od początku do końca kontrolowaliśmy grę i dzisiaj nie mogło być inaczej niż wynik 3:0.

Podczas wczorajszego meczu na boisku zaprezentował się eksperymentalny skład: –Mamy bardzo wyrównany i szeroki skład – co jest bardzo ważne w tym sezonie kadrowym. Przed nami wiele meczów, dlatego dla nas jest bardzo ważne to, że mamy takich zawodników – to cieszy.

Liga Światowa to ważna impreza, jednak przed naszą kadrą najważniejszy cel, awans na Igrzyska Olimpijskie: – Każda licząca się reprezentacja na świecie z całą pewnością teraz myśli tylko o jednym: Jak się dostać na Igrzyska Olimpijskie w Rio. I wątpię, by ktoś dzisiaj stawiał sobie za cel najważniejszy wygraną w Lidze Światowej. To jest jeden z małych przystanków do tego głównego celu. – Zakończył Możdżonek

Zebrała: Agnieszka Wencel