Reprezentacja Polski pokazała w dzisiejszym meczu z Niemcami niezwykłą wolę walki i hart ducha. Zawodnicy, mimo wszystkich przeciwności, ostatkiem sił wywalczyli bilet do Tokio, który daje im możliwość wzięcia udział w turnieju interkontynentalnym o awans na Igrzyska Olimpijskie.

Mecz z Niemcami to prawdziwy horror, który na szczęście zakończył się zwycięstwem biało-czerwonych. Jak czuli się zawodnicy w trakcie tego spotkania? – To jak nam ulżyło, to chyba widać było po ostatniej piłce. Odetchnęliśmy! Kamień z serca! Graliśmy przez cały czas, walczyliśmy. Happy End na koniec! – mówił tuż po meczu o trzecie miejsce Grzegorz Łomacz, rozgrywający reprezentacji Polski. – Myślę, że teraz jesteśmy naprawdę zahartowani. Taki sukces na pewno zbuduje nas od środka jeszcze bardziej. Nie wierzę, że nie awansujemy do Rio. – dodał po chwili.

Mecz w wykonaniu podopiecznych Antigi nie należał do najpiękniejszych. Siatkarze przez całe spotkanie walczyli nie tylko z rywalem, ale również ze swoimi słabościami.  – Nie graliśmy dzisiaj najlepiej. Można powiedzieć, że nawet momentami graliśmy bardzo źle. Jednak mimo wszystko przezwyciężyliśmy swoje słabości, przełamaliśmy niemoc. Graliśmy do samego końca i walczyliśmy o każdą piłkę. Nawet kilka razy w teoretycznie beznadziejnych sytuacjach wyszliśmy obronną ręką. To nam dodało animuszu i wygraliśmy to jakże ważne spotkanie. – powiedział Marcin Możdżonek.

Zawodnicy wiedzieli o jaką stawkę grają. Przegrana przekreślała szanse na awans na Igrzyska Olimpijskie. – Jak emocje ochłoną, przyjdzie czas na analizę, bo naprawdę już byliśmy głęboko w szambie i ledwie z niego się wykaraskaliśmy. – zauważył środkowy reprezentacji Polski. – Bardzo się cieszę, że po raz kolejny mogłem pomóc drużynie, ale nie to jest najważniejsze. Statystyki odłóżmy na bok. Najważniejsze jest to, że „trójka” jest po naszej stronie. – podkreślił w swojej wypowiedzi. – To zwycięstwo jest niesamowicie ważne. Byliśmy tak naprawdę o krok od tragedii dla polskiej siatkówki. Co prawda, Niemcy grali bardzo dobrze, ale to w niczym by nas nie usprawiedliwiało, jeśli przegralibyśmy to spotkanie. Także dla dobra polskiej siatkówki, kibiców i nas samych bardzo dobrze się stało, że dzisiaj wygraliśmy.

źródło: tvp.sport.pl