W zdecydowanie najciekawszym starciu 3. kolejki francuskiej Ligue AM Paris Volley pokonało przed własną publicznością Tours VB 3:1. Triumf nad utytułowanym rywalem nie pozwolił jednak podopiecznym Doriana Rougeyrona na objęcie prowadzenia w tabeli. Liderem są siatkarze Montpellier VUC, którzy w czterech setach rozprawili się ze Spacer’s Toulouse. To już trzecia porażka wicemistrzów kraju w tym sezonie. 

W hicie 3. kolejki Ligue AM Paris Volley pokonało Tours VB 3:1. Początek spotkania nie zwiastował niczego dobrego dla Paris Volley. Gospodarze w pierwszej partii gładko przegrali z Tours 17:25. W kolejnym secie prowadzenie obejmowali goście, aby za kilka minut stracić je na rzecz paryżan. Ci popełniali sporo błędów, jednak ostatecznie wygrali drugiego seta 31:29. Trzecia partia należała również do podopiecznych Doriana Rougeyrona, którzy ku radości kibiców zgromadzonych w Halle Charpy zwyciężyli dosyć pewnie – 25:22. Bardzo emocjonujący czwarty set również padł łupem Paris Volley, które pokonało w nim TVB 30:28, kończąc tym samym mecz. Paryżanie, co ciekawe, popełnili łącznie więcej błędów własnych niż Tours, zagrali też minimalnie słabiej w ataku, jednak dysponowali kapitalnym blokiem i wydaje się, że to ten element gry zadecydował o triumfie gospodarzy. Najwięcej punktów w tym meczu zdobyli Hermans Egleskalns (Tours, 23 pkt), Roland Gergye (Paris, 22 pkt) i Wouter Ter Maat (Paris, 21 pkt). Nie bez znaczenia była również znakomita postawa Francka Lafitte. Środkowy Paris Volley pięciokrotnie zablokował rywali i dołożył 7 pkt atakiem.

 

Spacer’s Toulouse nie może zaliczyć początku sezonu 2017/2018 do udanych. Wicemistrzowie kraju wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo. Tym razem podopieczni trenera Sapinarta musieli uznać wyższość rywali z Montpellier. Mecz był bardzo zacięty, a trzy z czterech setów zakończyły się grą na przewagi. Pierwsze dwie partie wyglądały bardzo podobnie – Spacer’s Toulouse wypracowywało sobie kilka punktów przewagi, lecz Montpellier wspierane przez miejscową publiczność niwelowało straty i ostatecznie wygrywało po zaciętej walce. Jedynie końcówka ostatniej, czwartej odsłony spotkania była popisem gry Montpellier, które zasłużenie zgarnęło trzy punkty i objęło prowadzenie w tabeli. Najwięcej punktującym w tym starciu był co prawda Luka Basic ze Spacer’s, jednak nie wystarczyło to, aby ograć będącej w znakomitej formie rywali. Jean Patry i Thiago Sens (obaj Montpellier) zdobyli po 17 pkt. Z bardzo dobrej strony pokazał się Andrii Aganits, który sześciokrotnie zatrzymał blokiem siatkarzy z Tuluzy.

Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odnieśli natomiast siatkarze z Sète. Potrzebowali oni czterech setów, żeby rozprawić się z Rennes Volley 35. Gospodarze spotkania mieli szansę na wygraną 3:0, lecz rywale z Bretanii w trzeciej partii zmobilizowali się i zwyciężyli 31:29. Kosztowało ich to dużo sił, przez co w kolejnej odsłonie spotkania nie byli w stanie przeciwstawić się gospodarzom, wśród których najlepsi okazali się Marien Moreau (25 pkt przy 56% skuteczności w ataku) oraz Branimir Grozdanov (22 pkt, 62% skuteczności w ataku). Świetnie zagrał również Arthur Szwarc, który zakończył mecz z dorobkiem 12 pkt, przy czym połowę z nich zdobył blokiem. W ekipie z Rennes najwięcej „oczek” zdobył David Feughouo – 16.

Bardzo długie i ciekawe spotkanie mogli zobaczyć kibice zgromadzeni w hali Léo Lagrange. Miejscowe Tourcoing LM po zaciętym, pięciosetowym boju musiało uznać wyższość Stade Poitevin. Po trzech partiach goście z Poitiers prowadzili już 2:1 i wydawało się, że nie będą mieli większych kłopotów z ograniem tegorocznego beniaminka Ligue AM. Nic bardziej mylnego. Tourcoing LM wrzuciło piąty bieg i w czwartej partii zdeklasowało Poitiers, pozwalając im na pozbycie jedynie 11 „oczek”. Prowadzeni przez Brice’a Donata siatkarze szybko otrząsnęli się po dotkliwej porażce i tie-breaka rozpoczęło od prowadzenia 5:0. TLM nie zdołało już dogonić gości i zeszło z parkietu pokonane. Najwięcej punktów w tym starciu zdobył atakujący Poitiers – Mohamed Al Hachdadi (22). Po drugiej stronie siatki najlepiej punktującym był Ronald Jimenez, który zakończył spotkanie z dorobkiem 17 „oczek”.

Wyjątkowo ciekawie zapowiadało się starcie GFC Ajaccio z Chaumont VB 52. Mistrzowie Francji rozpoczęli mecz z animuszem i pewnie wygrali pierwszą partię 21:25. Dwa kolejne sety były o wiele bardziej zacięte i zakończyły się walką na przewagi. Ostatecznie Chaumont pokonało rywali z Korsyki 3:0, choć co do ich gry można mieć trochę zastrzeżeń. Podopieczni Silvano Prandiego popełniali sporo prostych błędów, zwłaszcza w drugiej partii, w której oddali gospodarzom aż 12 „oczek”. Najwięcej punktów w tym starciu zdobył José Gonzalez z Ajaccio (20). Po drugiej stronie siatki najskuteczniejszy okazał się Stéphen Boyer (17 pkt). Z dobrej strony pokazali się dwaj inni gracze CVB52 – Yacine Louati i Bruno Lima. Obaj zdobyli po 12 pkt ze skutecznością bliską 60%.

 

Komplet wyników meczów 3. kolejki Ligue AM:

Paris Volley – Tours VB 3:1 (17:25, 31:29, 25:22, 30:28)

Paris Volley: Pinheiro (3), Ter Maat (21), Stahl (10), Gergye (22), Lafitte (12), Kuklinski (1), Rossard N. (L) oraz Bouleau i Lavagne (8)

Tours VB: Hernan (1), Gotsev (8), Egleskalns (23), Diefenbach (9), Reichert (7), Wounembaina (19), Henno H. (L) oraz Nevot, Stern (5), Fleury i Huchot (L)

 

Montpellier VUC – Spacer’s Toulouse 3:1 (27:25, 30:28, 24:26, 25:19)

Montpellier VUC: Diachkov (11), Aganits (11), Delgado (9), Saitta (1), Patry (17), Bultor (7), Duée (L) oraz Caporiondo, Kaba, Bassereau (1) i Sens (17)

Spacer’s Toulouse: Chinenyeze (7), Temponi (13), De Amo (3), Demyanenko (7), Villena (16), Basic (25), Ribbens (L) oraz Burel (2), Tavernier i Walgenwitz

 

Arago de Sète – Rennes Volley 35 3:1 (25:18, 25:19, 29:31, 25:18)

Arago de Sète: Moreau (25), Redwitz (1), Grozdanov (22), Mendez (8), Szwarc (12), Imhoff (7), Peironet (L) oraz Piazzeta (1), Truhtchev i Bouleau

Rennes Volley 35: Toobal (3), Hardy-Dessources (8), Kapfer (13), Ah-Kong (2), Mišeikis (5), Ragondet E. (10), Closter (L) oraz Halle (1), Feughouo (16), Lugo-Rodriguez, Prevert (5) i Meyer

 

Tourcoing LM – Stade Poitevin VB 2:3 (26:24, 20:25, 19:25, 25:11, 7:15)

Tourcoing LM: Klyamar (13), Tavares (3), Juhkami (11), Smit (5), Zopie (12), Jimenez (17), Lemay (L) oraz Schouteten, Wohlfahrtstätter (6), Capet (3) i Libin (2)

Stade Poitevin VB: Geiler (15), Kokkinakis (7), Al Hachdadi (22), Koelewijn (11), Zimmerman, Bjelica (15), Barais (L) oraz Santos, Tranchot (1), Mare (2), Gosselin i China (L)

 

GFC Ajaccio – Chaumont VB 52 0:3 (21:25, 28:30, 24:26)

GFC Ajaccio: Dailey (7), Lacassie (1), Carle (8), Gonzalez (20), Radic (10), Coric, Exiga (L) oraz Miranda (6), Castard i Bruckert

Chaumont VB 52: Louati (12), Jansen Vandoorn (8), Gonzalez (5), Boyer (17), Lima (12), Rodriguez (7), Mouiel (L) oraz Saeta, Sinkkonen i Mijailovic

 

Nantes Rezé MV – Nice VB 1:3 (22:25, 21:25, 25:19, 20:25)*

* statystyki z tego spotkania nie są dostępne

 

Tabela po 3. kolejce Ligue AM:

  1. Montpellier VUC – 9 pkt
  2. Paris Volley – 8 pkt
  3. Chaumont VB 52 – 7 pkt
  4. Tours VB – 6 pkt
  5. Nice VB – 6 pkt
  6. Stade Poitevin VB – 4 pkt
  7. Tourcoing LM – 4 pkt
  8. Nantes Rezé MV – 3 pkt
  9. GFC Ajaccio – 3 pkt
  10. Arago de Sète – 3 pkt
  11. Spacer’s Toulouse – 1 pkt
  12. Rennes Volley 35 – 0 pkt

 

fot. facebook Paris Volley