7. kolejka Ligue AM nie przyniosła większych zmian w czołówce. Liderem pozostaje Chaumont VB 52, które w czterech setach pokonało Rennes Volley 35. Tuż za plecami mistrzów Francji czają się zawodnicy Poitiers i Paris Volley. Swoją dobrą formę potwierdzili zawodnicy Tourcoing, którzy przed własną publicznością pokonali Ajaccio 3:2. Nadal właściwego rytmu gry nie potrafią znaleźć z kolei gracze Spacer’s Toulouse. Podopieczni trenera Sapinarta ponieśli szóstą porażkę w tym sezonie. Tym razem nie poradzili sobie z Arago de Sète.

Paris Volley nie miało najmniejszych problemów z pokonaniem Nice VB. Podopieczni Doriana Rougeyrona rozprawili się z gośćmi w trzech krótkich setach. Nicejczycy próbowali walczyć z lepiej dysponowanymi zawodnikami ze stolicy jedynie w pierwszej partii – na drugiej przerwie technicznej prowadzili oni jednym punktem, jednak na próbach dotrzymania kroku wielokrotnym mistrzom kraju się skończyło. Paryżanie zagrali świetnie w ataku, a do tego dołożyli skuteczny blok (12 pkt tym elementem). Najlepiej punktującym zawodnikiem meczu okazał się Wouter Ter Maat, który zdobył 17 „oczek”. Dobry mecz rozegrał również Franck Lafitte. Środkowy Paris Volley aż pięciokrotnie zatrzymał przeciwników blokiem. Najwięcej punktów dla Nice VB zdobył Vasyl Tupchii – 13, jednak przy słabej skuteczności w ataku, nieprzekraczającej 35%.

Arago de Sète w pełni wykorzystało atut własnej publiczności i w wypełnionej po brzegi hali Le Barrou w czterech pokonało wicemistrza Francji, Spacer’s Toulouse. Podopieczni Fabiena Dugripa mogli zwyciężyć nawet 3:0, jednak waleczni siatkarze z Tuluzy w trzeciej partii niemal rzutem na taśmę wydarli wygraną gospodarzom. Set zakończył się wynikiem 33:35, co robi wrażenie zwłaszcza, gdy spojrzymy na rezultat drugiej odsłony spotkania (25:13). Arago de Sète przeważało w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, zwłaszcza w ataku i w polu zagrywki. Doskonały mecz rozegrał filar Sète – Marien Moreau. Atakujący zakończył spotkanie z dorobkiem 27 punktów (3 asy, 4 bloki, 50% skuteczności w ataku). Po drugiej stronie siatki najwięcej, 15 punktów, zdobył Barthélémy Chinenyeze. Młodziutki środkowy rozegrał zaledwie dwa pełne sety, w ciągu których zdążył aż sześciokrotnie zatrzymać gospodarzy blokiem.

Kolejny znakomity mecz rozegrało Montpellier VUC. Tym razem podopieczni Oliviera Lecata w trzech partiach ograli Nantes Rezé MV. Wszystkie trzy partie były do siebie bliźniaczo podobne – mniej więcej do drugiej przerwy technicznej siatkarze z Nantes dotrzymywali kroku gospodarzom, jednak w samych końcówkach Montpellier zachowywało więcej zimnej krwi, popełniało mniej błędów i odjeżdżało rywalom. Najlepiej punktującym tego meczu był Jean Patry. Atakujący MVUC zakończył spotkanie z dorobkiem 19 pkt. Niewiele gorszy okazał się inny zawodnik Montpellier, Thiago Sens, który zdobył 16 pkt dla swojej drużyny. W ekipie z Nantes najlepszy okazał się Sergio Noda Blanco (13 pkt).

Bardzo ciekawe spotkanie mieli okazję obejrzeć kibice zgromadzeni w hali Leo Lagrange. Miejscowe Tourcoing niespodziewanie pokonało GFC Ajaccio 3:2. Mecz, za wyjątkiem drugiego seta, był bardzo emocjonujący i zacięty. Podobnie jak w poprzednich meczach TLM, ciężar gry w ataku spoczywał na barkach Ronalda Jimeneza. Kolumbijczyk poradził sobie jednak po mistrzowsku i zakończył spotkanie z dorobkiem 27 pkt. Najlepiej punktującym graczem Ajaccio był José Luiz Gonzalez, zdobywca 21 pkt. Tym razem słaby występ zaliczył Timothée Carle, który musiał opuścić boisko po trzecim secie.

Poitiers w meczu derbowym ograło Tours 3:1 i dzięki temu zwycięstwu utrzymało pozycję wicelidera Ligue AM. Prowadzeni przez Brice’a Donata zawodnicy pewnie rozpoczęli starcie od zwycięstwa 25:16. W drugiej partii sytuacja odwróciła się o 180°. Tym razem lepsze okazało się TVB (29:31). Ciekawy przebieg miał trzeci set. Gospodarze pewnie prowadzili aż siedmioma punktami na drugiej przerwie technicznej. Siatkarze z Tours mimo to nie poddali się i dogonili przeciwników, ostatecznie jednak przegrali niewiele, bo 26:24. To wyraźnie osłabiło morale drużyny Cédrica Enarda, która nie zdołała już powalczyć w czwartym secie i ostatecznie poległa 3:1. Po raz kolejny swoją klasę potwierdził Mohamed Al Hachdadi. Atakujący Poitiers zakończył spotkanie z dorobkiem 37 pkt (!) przy 71% skuteczności w ataku. Najlepiej punktującym w drużynie z Tours był Hermans Egleskalns (23 pkt).

Tempa nie zwalniają siatkarze Chaumont VB 52. Mistrzowie Francji z problemami, ale pokonali Rennes Volley 35 3:1. W meczu, za wyjątkiem trzeciego seta, dominowali podopieczni Silvano Prandiego, którzy znakomicie spisywali się w każdym elemencie gry. Ich przewaga była widoczna głównie w bloku (12 punktowych bloków CVB52 – 7 bloków Rennes), w którym dzielił i rządził Daniel Jansen VanDoorn (5 bloków). Najlepiej punktującym meczu był Stéphen Boyer. Młody Francuz zakończył starcie z dorobkiem 20 pkt. Dobry mecz rozegrali dwaj koledzy Boyera – Yacine Louati i Bruno Lima (obaj zdobyli po 16 pkt). W ekipie Rennes najlepszy okazał się David Feughouo (18 pkt). Z pewnością oprócz zwycięstwa kibiców Chaumont powinna ucieszyć również wiadomość, że po długiej rekonwalescencji spowodowanej poważnym urazem (zmęczeniowym złamaniem piszczela) do gry powrócił środkowy CVB52 – Jonas Aguenier.

 

Komplet wyników 7. kolejki Ligue AM:

 

Paris Volley – Nice VB 3:0 (25:20, 25:19, 25:15)

Paris Volley: Pinheiro (1), Ter Maat (17), Gergye (11), Lafitte (10), Kuklinski (6), Kreek (7), Rossard N. (L) oraz Lavagne

Nice VB: Cuk (4), Kolev (12), Tupchii (13), Jaumel, Koncilja (6), Bartoš (2), Ivanov (L) oraz Demar (1) Novotni-Kasic i Anegay

 

Arago de Sète – Spacer’s Toulouse 3:1 (25:20, 25:13, 33:35, 25:22)

Arago de Sète: Moreau (27), Redwitz (3), Grozdanov (15), Mendez (12), Szwarc (13), Imhoff (9), Peironet (L) oraz Piazzeta, Truhtchev (4) i Lamoise

Spacer’s Toulouse: Burel (7), De Amo, Demyanenko (2), Villena (7), Basic (12), Zagonel (1), Ribbens (L) oraz Chinenyeze (15), Temponi (10), Nickifor (11) i Walgenwitz

 

Montpellier VUC – Nantes Rezé MV 3:0 (25:20, 25:22, 25:19)

Montpellier VUC: Aganits (11), Delgado (2), Saitta (2), Patry (19), Bultor (6), Sens (16), Duée (L) oraz Diachkov (2), Kaba i Panou

Nantes Rezé MV: Noda Blanco (13), Van Rekom (7), Henry (4), Overbeeke (5), Repák (3), Parkinson (8), Sparidans (L) Koumentakis (3), Chauvin, Josserand T. (1) Tuitoga

 

Tourcoing LM – GFC Ajaccio 3:2 (26:24, 16:25, 25:22, 21:25, 16:14)

Tourcoing LM: Wohlfahrtstätter (4), Klyamar (14), Tavares (3), Juhkami (6), Smit (12), Jimenez (27), Lemay (L) oraz Schouteten, Capet, Thoral (1), Zopie (5) i Libin (9)

GFC Ajaccio: Takaniko (5), Miranda (8), Dailey (14), Carle (10), Gonzalez (21), Bruckert (11), Exiga (L) oraz Lacassie (8) i Castard (1)

 

Stade Poitevin VB – Tours VB 3:1 (25:16, 29:31, 26:24, 25:19)

Stade Poitevin VB: Geiler (11), Kokkinakis (11), Al Hachdadi (37), Koelewijn (8), Zimmerman (1), Bjelica (13), Barais (L) oraz Tranchot

Tours VB: Hernan, Gotsev (2), Egleskalns (23), Diefenbach (11), Reichert, Wounembaina (18), Henno H. (L) oraz Nevot, Jouffroy (6) i Stern (11)

 

Rennes Volley 35 – Chaumont VB 52 1:3 (19:25, 25:17, 14:25, 23:25)

Rennes Volley 35: Toobal (2), Hardy-Dessources (6), Feughouo (18), Kapfer (4), Lugo-Rodriguez (5), Baranek (12), Closter (L) oraz Prevert, Ah-Kong (2), Meyer (1) Mišeikis i Ragondet E. (6)

Chaumont VB 52: Louati (16), Jansen Vandoorn (7), Gonzalez (2), Boyer (20), Lima (16), Rodriguez (2), Duquette (L) oraz Saeta (1), Ben Tara (1), Aguenier (1) i Sinkkonen (1)

 

Klasyfikacja po 7. kolejce Ligue AM:

  1. Chaumont VB 52 – 18 pkt
  2. Stade Poitevin VB – 16 pkt
  3. Paris Volley – 15 pkt
  4. Montpellier VUC – 14 pkt
  5. Tours VB – 13 pkt
  6. Tourcoing LM – 12 pkt
  7. Nice VB – 9 pkt
  8. GFC Ajaccio – 8 pkt
  9. Arago de Sète – 8 pkt
  10. Nantes Rezé MV – 7 pkt
  11. Spacer’s Toulouse – 3 pkt
  12. Rennes Volley 35 – 3 pkt

 

fot. Mickael Pichon – facebook.com/stadepoitevin.volleybeach