Ostatni mecz biało-czerwonych w tegorocznej edycji Ligi Narodów niestety nie ułożył się po naszej myśli. Dominikanki przerwały naszą zwycięską serię. W dzisiejszym meczu zagraliśmy ze znacznie mniejszą skutecznością niż to miało w poprzednich starciach. Przełożyło się to na niekorzystny dla nas wynik. Cel jakim było utrzymanie w elicie został jednak zrealizowany.

Polska – Dominikana 1:3 (18:25, 25:16, 21:25, 20:25)

Dzisiejsze starcie nieco lepiej rozpoczęły Dominikanki, które na początku pierwszej odsłony zdołały odskoczyć na (2:5). Dobra passa przyjezdnych nie trwała jednak długo. Przy zagrywce Malwiny Smarzek błyskawicznie wyrównaliśmy po 6, jednak to rywalki na pierwszej przerwie prowadziły jednym punktem. W tej fazie seta niezbyt dobrze funkcjonowaliśmy w przyjęciu oraz walce na siatce, co niestety wykorzystywały nasze przeciwniczki (8:13). Nasza drużyna w kolejnych akcjach nie poprawiła swojej gry, a rywalki zdobywały kolejne oczka (12:18). Premierowa odsłona od samego początku nie ułożyła się po naszej myśli, gra nam się niestety w tym secie nie kleiła i to Dominikanki zapisały pierwszego seta na swoim koncie (18:25).

Początek drugiego seta od początku zaczął wyglądać zgoła inaczej niż poprzedni. Biało-czerwone grały zdecydowanie odważniej i skuteczniej w obronie i ataku. To od razu przełożyło się na bardzo korzystny dla nas wynik (4:0). W naszych szeregach bardzo dobrze zaczęła funkcjonować również zagrywka, która już na początku dała nam kilka punktów (8:2). Przyjezdne starały się nieco odrabiać straty, jednak na niewiele im się to zdało. Biało-czerwone konsekwentnie utrzymywały wysoką przewagę (16:8). Dobra gra Polek utrzymała się do końca tego seta. Podopieczne Jacka Nawrockiego szczególnie w ostatnich akcjach jeszcze podkręciły tempo i w dobrych humorach zeszły z prowadzeniem (25:16).

Trzecia partia rozpoczęła się od zaciętej walki punkt za punkt. Obie drużyny pokazały nam sporo ciekawych i odważnych akcji, jednak na pierwszą przerwę to Dominikanki zeszły z przewagą jednego punktu. Wyrównana walka trwała do drugiej przerwy. Potem nasza drużyna znów zaczęła grać bardzo nerwowo, co spowodowało wzrost przewagi rywalek do 16:19. końcówka tej partii ułożyła się po myśli Dominikanek, które mimo prób walki po naszej stronie zdołały dowieźć korzystny wynik do końca (21:25).

Zwycięstwo naszych rywalek w poprzednim secie dodało im nieco pewności siebie i to one lepiej rozpoczęły tego seta. Po naszej stronie zaczęło pojawiać się sporo błędów i niedokładnych zagrań. Ten fakt został wykorzystany przez zawodniczki po drugiej stronie siatki (1:8). Gdy nasze reprezentantki zaczęły odrabiać straty, rywalki stały się nieco nerwowe, popełniając przy tym dużo błędów. Dzięki temu udało nam się nadgonić wynik (8:12). W kolejnych akcjach znów posypała nam się skuteczność i przyjezdne ponownie wypracowały sobie dużą przewagę (11:16). Niestety naszej drużynie nie udało się odrobić strat i przegrywamy ostatni mecz w Lidze Narodów w tym sezonie.

Polska: Malwina Smarzek (19), Agnieszka Kąkolewska (12), Natalia Mędrzyk (15),  Martyna Grajber (8), Gabriela Polańska (3), Marlena Pleśnierowicz (1), Maria Stenzel (L) oraz Julia Nowicka (3),  Zuzanna Efimienko-Młotkowska (2), Martyna Łukasik

Dominikana: Yonkaira Paola Peña Isabel (19), Gaila Ceneida Gonzalez Lopez (15), Brayelin Elizabeth Martinez (17), Lisvel Elisa Eve Mejia (11), Niverka Dharlenis Marte Frica (1), Candida Estefany Arias Perez (1), Ana Yorkira Binet Stephens (L) oraz Camil Inmaculada Dominguez Martinez, Jeoselyna Rodriguez Santos

źródło, fot. FIVB