Jakaż miła niespodzianka dzisiaj, otóż Kasia Grzyb powraca na łamy naszego portalu. Po raz kolejny dzieli się z nami swoimi emocjami i tym, co wydarzyło się w domku państwa Grzyb. Zdradza również, jaki wynik meczu Polska – Brazylia obstawia Michaś. Jesteście ciekawi? Zapraszamy do lektury!
Koniec, kropka.
Witam po przerwie. 😉 Ciekawe czy macie jeszcze czas zaglądać tu i czytać moje teksty? 🙂 Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Niektórzy mają sprawdziany, testy, zaliczenia, egzaminy. Gorący okres dla uczących się. Ja oficjalnie zakończyłam już swoją edukację, więc mam to za sobą. Ostatnio jestem za to pochłonięta przygotowaniami do naszego rodzinnego urlopu zagranicznego, który rozpoczynamy w połowie czerwca. Tydzień błogiego lenistwa w gorącym tureckim klimacie! 😉 Nie mogę się doczekać! Michaś i Lenka również są podekscytowani naszym wyjazdem.
Zdjęcia z archiwum Katarzyny Grzyb. All Rights Reserved. "Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!
W niedzielę Wojtek pojechał do szpitala do Tarnobrzegu, gdzie przeprowadzono zabieg na jego prawej dłoni. Podczas sezonu doznał małej kontuzji- zerwały mu się dwa prostowniki w palcach. Dosyć komicznie to wyglądało- nie mógł wyprostować tych palców, ale po oplastrowaniu ich nie przeszkadzało to w graniu. Teraz, kiedy Wojtek ma przerwę, przyszła pora na doprowadzenie się do ładu. Ze szpitala wrócił we wtorek z ręka zabandażowaną do łokcia i na temblaku. I teraz miesiąc przymusowego odpoczynku od sportu. Żadnej siatkówki, jazda na rowerze idzie w odstawkę, tenis odpada, pływanie przez najbliższe dwa tygodnie- niemożliwe. Nasze dzieci ostatnio zaczęły chodzić na dodatkowe zajęcia nauki pływania na basenie oraz na tenisa ziemnego. Wojtek korzystając z okazji też zapisał się na trening tenisa oraz pływał na basenie w czasie gdy maluchy miały lekcję z instruktorką. Teraz musi ze wszystkiego zrezygnować i cierpliwie czekać aż palce się zagoją. 🙁
U nas w domu jak zwykle sportowe klimaty. Na podwórku Wojtek zrobił dla Michała mini boisko do siatkówki- taśmą wyznaczył linię boiska i rozstawił siatkę, którą specjalnie kupiliśmy w sklepie z zabawkami w dziale sportowym. Jeśli tylko Michaś zbierze chętnych do gry w siatkówkę- od razu rozpoczynają sąsiedzki meczyk. 🙂 Czasami wystarczy jeden kolega by rozegrać jakiś sparing. Wojtek często nadzoruje małych siatkarzy i „bawi się” w sędziego. 🙂
Zdjęcia z archiwum Katarzyny Grzyb. All Rights Reserved. "Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!
Ostatnio Lenka bez przerwy śpiewa nasz hit na Euro- „Koko,koko,Euro spoko” ale w wersji „Gotye” 🙂 Wpadła jej w ucho ta piosenka-chyba taki był właśnie zamysł Pań z zespołu Jarzębina. 😉 Za to Michaś na okrągło nuci oficjalny hymn Resovii: „Resovia, nasza Resovia! Jak dobrze poznać zwycięstwa smak…” oraz „We are the champions” zespołu Queen-„podchwycił” ten utwór,kiedy zdobyliśmy złoty medal i wszyscy na hali śpiewaliśmy to ze wszystkich sił. 🙂 Oczywiście w ostatnich dniach w miarę możliwości oglądaliśmy mecze polskiej reprezentacji w Lidze Światowej. Wtedy króluje u nas przyśpiewka „Polska! Biało-czerwoni!” 😉 Michał śledzi na bieżąco wyniki wszystkich meczów w naszej grupie. A w dzisiejszym spotkaniu z Brazylią typuje wynik 3:1 dla nas. 🙂 Trzymamy kciuki!
To na tyle dzisiaj drodzy czytelnicy. Jak mówi moja córcia – „kropka i koniec”! 😉
Pozdrawiam Was serdecznie!
Kasia Grzyb
Polecamy link do „Emocjanów wybranych” Kasi Grzyb 🙂
Emocjany wybrane
pani Kasiu dziękuję że pani o nas nie zapomniała i znalazła czas żeby coś napisać.
Miłych wakacji i niech się sprawdzi typowanie Michasia.
POzdrawiam gorąco
Jak czytam Pani teksty od razu mi się humor poprawia 🙂 sprawia Pani wrażenie bardzo miłej, ciepłej osoby z którą chciałoby się po prostu porozmawiać. Nie wiem czy czyta Pani komentarze ale mam nadzieję że tak. Pozdrowienia dla całej rodzinki :*
Oczywiście,że czytam komentarze. Bardzo za nie dziękuję. Dziękuję również za pozdrowienia. 🙂
Tarnobrzega nie Tarnobrzegu.
Tarnobrzega czy Tarnobrzegu? Polecam do przeczytania link:
http://www.tarnobrzeg.info/index.php?module=Artykuly&func=display&sid=403
„(…)zgodnie z sugestią Michała Jaworskiego trzeba uznać za dopuszczalne obie formy, choć większe szanse ma forma popierana przez bardziej popularne i ogólnie dostępne wydawnictwa, tj. forma z końcówką -a , której jednak można zarzucić to, że nie jest logicznie uzasadniona.”
„(…)w aspekcie ogólnopolskim odmiana nazwy Tarnobrzeg (Tarnobrzega – Tarnobrzegu) budzi kontrowersje i uzasadnione wątpliwości językoznawców.”
Zatem wychodzi na to,że forma jakiej użyłam „Tarnobrzegu” jest dopuszczalna. 😉 Pozdrawiam. 🙂