Od ostatniego tekstu Kasi minęły dwa tygodnie. Czas więc zajrzeć do rzeszowskiego domu rodzinki Grzyb, która już planuje przeprowadzkę… Zobaczcie sami, co słychać u Grzybków!

fot. Katarzyn Grzyb „All Rights Reserved. Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!”


Drodzy czytelnicy!

Ostatnio dowiedziałam się, że wypowiedzi pisemnych nie powinno zaczynać się od słowa „witam”, które jest charakterystyczne dla mowy potocznej. Człowiek uczy się na błędach. Zatem od dzisiaj nie będę rozpoczynać moich tekstów od sztandarowego „witam”, tylko popracuję nad bardziej poprawną formą. 😉

Ostatnio pisałam do Was dwa tygodnie temu. To było pamiętne „pożegnanie z Resovią”. Pewnie jesteście ciekawi, co u nas słychać. W zeszłym tygodniu we wtorek ja i Wojtek byliśmy gośćmi w rzeszowskim Radio Centrum. Audycja z naszym udziałem trwała około 45 minut i przeistoczyła się w bardzo miłą rozmowę pełną wspomnień i nadziei. Jeżeli macie ochotę posłuchać, o czym opowiadaliśmy w Radio Centrum, podaję Wam link do programu. http://flpman.wrzuta.pl/audio/awJ9mKexxmB/audycja_radio_centrum_13.05.2014

Tydzień temu odwiedziliśmy moje rodzinne miasto. W sobotę pojechaliśmy do Chełma. Zrobiliśmy sobie drugi długi weekend majowy. Odwiedziliśmy moją rodzinę, spotkaliśmy się ze znajomymi. Niedzielę spędziliśmy nad Jeziorem Białym. Była piękna pogoda, dlatego postanowiliśmy rozpocząć sezon grillowy w Okunince. Z Chełma wróciliśmy we wtorek.

Czas szybko nam leci. W ciągu tygodnia mamy dużo zajęć i obowiązków domowych. Wojtek nadrabia zaległości w ogrodzie. Ja powoli opracowuję strategię wyprowadzki z Rzeszowa i przez internet organizuję nam „zaplecze” w naszym nowym miejscu zamieszkania. Dokąd przeprowadzają się Grzybki? O tym już wkrótce! Pozwólcie, że informację o transferze Wojtka oficjalnie ogłosi jego nowy klub. 😉

W następnym tygodniu czeka nas wizyta w łańcuckim gimnazjum, gdzie zostaliśmy zaproszeni przez jedną z uczennic (wierną kibickę Asseco Resovii) w ramach jej projektu szkolnego „Język na meczach siatkówki”. To może być ciekawe doświadczenie. Szczegóły z tego spotkania opiszę Wam w kolejnym tekście.

Czas na posezonowe aukcje charytatywne! Z inicjatywy Marcina Łukaszka powstała aukcja na portalu Allegro, z której dochód przeznaczony zostanie dla Stowarzyszenia „Tak życiu”. Na początek mamy dla Was do wylicytowania oryginalną koszulkę meczową Wojtka z autografem. To już przedostatnia resoviacka koszulka Grzybka, którą można zdobyć, wspomagając tym samym szczytny cel (ostatnia koszulka resoviacka Wojtka będzie do zdobycia na aukcji charytatywnej dla WOŚP). Zapraszam do licytacji wszystkich fanów siatkówki, a zwłaszcza kibiców Asseco Resovii! Poniżej link do tej aukcji.

http://allegro.pl/koszulka-w-grzyba-z-autografem-charytatywnie-i4271241942.html

Mimo tego, że sezon Plus Ligi zakończył się, a do rozpoczęcia kolejnego mamy jeszcze ponad cztery miesiące, o nasze emocje siatkarskie dba drużyna reprezentacji Polski. Wszyscy trzymamy kciuki za naszych biało-czerwonych siatkarzy i gorąco im kibicujemy! Polscy siatkarze awansowali do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Gratulacje dla naszych zawodników!

W Rzeszowie mamy upalny weekend. Spędziliśmy go w bardzo miłym towarzystwie. Było spotkanie rodzinne, grill, a wieczorem finał piłkarskiej Ligi Mistrzów. 😉 Dzisiaj w naszym kościele po mszy dla dzieci odbędzie się spotkanie z wicemistrzem Polski. 🙂 Wojtek obiecał przynieść swój srebrny medal, pokazać go dzieciom, rozdać autografy i pozować do wspólnych zdjęć. 😉

Na zakończenie dzisiejszego tekstu chciałam pokazać Wam ścianę medalową mojego męża, która znajduje się w pokoju Michałka. Nasz syn bardzo chciał, żeby wszystkie medale taty wisiały u niego i żeby mógł je często podziwiać. I tak codziennie patrząc na te siatkarskie zdobycze Michaś zapragnął w przyszłości również posiadać podobną kolekcję jak jego tata. 😉 Drugi medal po prawej jest dla Wojtka najcenniejszy, chociaż nie jest to sportowe trofeum. To medal dla super taty, który Lenka zrobiła samodzielnie w przedszkolu z okazji zeszłorocznego Dnia Ojca. 🙂 Drugi co do ważności to na pewno srebrny medal Mistrzostw Świata. Pod spodem na jednym gwoździu wiszą pierwsze medale Michałka- głównie z turniejów tenisowych, w których brał udział. Jestem pewna, że to jest dopiero początek jego wielkiej kolekcji, o której marzy. 🙂

fot. Katarzyn Grzyb „All Rights Reserved. Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!”


To tyle na dzisiaj. Życzę Wam pięknej i słonecznej niedzieli.
Odezwę się do Was za dwa tygodnie.

Pozdrawiam
Kasia Grzyb