Biało-Czerwoni dzisiejszym starciem zapisali piękną kartę Polskiej Siatkówki. Po niesamowitej walce pokonali Amerykanów, zapewniając sobie prawo walki o mistrzostwo na olimpijskim turnieju w Paryżu!
Polska – USA 3:2 (25:23, 25:27, 14:25, 25:23, 15:13)
Biało-Czerwoni bardzo dobrze weszli w to półfinałowe starcie. Grając bardzo agresywnie w zagrywce, jak i ataku. kończyliśmy sporo piłek już w pierwszej akcji, a to pozwalało nam budować przewagę. Przy stanie 10:6, selekcjoner Amerykanów musiał wziąć czas dla swojej ekipy. Później gra nieco bardziej się wyrównała. Wykorzystując swoją mocną zagrywkę, Amerykanie zaburzyli przyjęcie Polaków i w konsekwencji wyrównali, 13:13. Błyskawicznie jednak przejęliśmy inicjatywę i przy stanie 16:13, Amerykanie wykorzystali drugi czas. Korzystny dla nas wynik, utrzymał się do końca i to Biało-Czerwoni pewnie zakończyli ten set. Trzeba jednak przyznać, że była to wyrównana walka.
Od pierwszych akcji drugiego seta, byliśmy świadkami zaciętej rywalizacji. Od początku musieliśmy odrobić stratę. Nie mogliśmy jednak utrudnić gry rywali naszą zagrywką. Walka do końca zaowocowała bardzo zaciętą końcówką. Niestety decydujące dwie akcje należały do Amerykanów.
Zacięta walka utrzymała się także na trzeciego seta. Musieliśmy mocno walczyć żeby przeciwstawić się Amerykanom. Na domiar złego nasz libero Paweł Zatorski zderzył się z Marcinem Januszem, co sprawiło mu wiele bólu. Nasza nieskuteczność w ataku oraz popełniane błędy, napędzała akcje zawodników z USA, którzy zaczęli przejmować inicjatywę. Wyraźna przewaga siatkarzy po drugiej stronie siatki utrzymała się do końca seta, którego nie możemy zaliczyć do udanych.
Wysoka skuteczność Amerykanów w ofensywie, utrzymała się na kolejną partię. My traciliśmy zbyt dużo okazji na punkt. Nasze zagrywki okazywały się niewystarczające i rywale byli w stanie wyprowadzać punktowe akcje. Polacy jednak wspinali się na wyżyny swoich aktualnych możliwości. Wzmocniliśmy swoje ataki, a to przyniosło skutek, 12:13. Za chwile as serwisowy Wilfredo Leona wyrównał stan rywalizacji. Po kapitalnej walce lepiej końcówkę zagrali Polacy, tym samym doprowadzając do tie-breaka!
Decydujące starcie lepiej otworzyli Biało-Czerwoni, którzy w ofensywie, jak i na bloku znajdowali sposób na rywali. Nasza drużyna udźwignęła wagę poszczególnych akcji i decydujący punkt został zapisany na naszym koncie! Polacy zapewnili sobie prawo gry o olimpijskie złoto w Paryżu!
Składy drużyn:
Polska: Fornal Tomasz (13), Huber Norbert (15), Kurek Bartosz (11), Leon Venero Wilfredo (26), Kochanowski Jakub (8), Janusz Marcin, Zatorski Paweł (L) oraz Bołądź Bartłomiej (2), Kaczmarek Łukasz, Łomacz Grzegorz, Semeniuk Kamil,
USA: Russell Aaron (20), Holt Maxwell (12), Anderson Matthew (24), Defalco Torey (4), Averill Taylor (8), Christenson Micah (1), Shoji Erik (L) oraz Jaeschke Thomas (10), Ma’a Micah, Muagututia Garrett
źródło: inf. własna, fot. volleyballworld.com