Reprezentacja Polski pewnie pokonała drużynę Korei w katowickim Spodku w ramach rozgrywek FIVB Volleyball Nations League, a już dzisiaj o godz. 16.00 zmierzy się w Krakowie z ekipą Sbornej. O wrażeniach po meczu i atmosferze w drużynie opowiedzieli Grzegorz Łomacz, Paweł Woicki i Michał Kubiak.
Grzegorz Łomacz, rozgrywający reprezentacji Polski:
Nie rozegraliśmy perfekcyjnego spotkania, ale kontrolowaliśmy jego przebieg od początku do końca. Bardzo się z tego cieszymy. W grupie panuje fantastyczna atmosfera od pierwszych dni zgrupowania. Niezależnie kto gra, czy znajdzie się w składzie, to atmosfera jest dobra. Ważne, że zagraliśmy spokojnie pierwszy mecz i go wygraliśmy. Koreańczycy nie postawili za wysoko poprzeczki. Najważniejsze, że potrafiliśmy to wykorzystać. Jutro w Krakowie czeka nas mecz z Rosją. To rywal z innej półki. Na pewno będziemy walczyć o zwycięstwo i zrobimy wszystko by wygrać. Trener ma materiały o tej drużynie, jak chyba o każdej na świecie. Także będziemy przygotowani.
Paweł Woicki, asystent trenera reprezentacji Polski:
Tak naprawdę spodziewaliśmy się, że zagrają nieco inni zawodnicy. Korea nie rozegrała żadnego meczu sparingowego przed sezonem, więc było ciężko przygotować się indywidualnie pod każdego zawodnika. Myślę, że te założenia, nad którymi pracujemy wyglądały dzisiaj dobrze. Na pewno lepiej to wyglądało pod względem meczów towarzyskich z Kanadą. Możemy być zadowoleni. Wszyscy grali bardzo pewnie i starali się grać bardzo dobrze. Zawodnicy są przygotowani, aby rozegrać trzy mecze na bardzo wysokim poziomie.
Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski:
Wynik 3:0 jest zawsze sukcesem. Bardzo dobrze patrzyło się dzisiaj na tę drużynę. Zwycięzców się nie sądzi. Trener zaznaczył, że nie graliśmy do końca tak jak chciał, ale liczy się wygrana i to jest najważniejsze. Przed nami stoi teraz nowy cel. Jest wielu debiutantów i każdy z nich dostanie szansę żeby pograć, nabrać doświadczenia, polatać po świecie, powalczyć z jet lagiem, a przede wszystkim ze sobą i przeciwnikiem, zobaczyć jak wygląda Liga Narodów. Mam nadzieję, że zakwalifikujemy się do Final Six, ale jutro gramy z Rosją i to jest nasz najbliższy cel.
z Katowic Emilia Kotarska
fot. FIVB
Zostaw komentarz
You must be logged in to post a comment.