Biało-czerwone już w najbliższy piątek rozpoczynają walkę o awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy. Nasza młoda przyjmująca w rozmowie z Siatkówką w obiektywie między innymi podsumowuje okres przygotowawczy do zbliżających się turniejów kwalifikacyjnych i zdradza jaka atmosfera panuje obecnie w reprezentacji

– Okres przygotowawczy przed zbliżającymi się turniejami kwalifikacyjnymi do ME 2017 dobiega końca. Jak z perspektywy zawodniczki oceniasz ten czas, czy udało Wam się zrealizować to wszystko, co wspólnie ze sztabem zaplanowaliście?

– Okres przygotowawczy uważam za bardzo udany. Dużo czasu poświęciłyśmy technice i taktyce. Poza tym rozegrałyśmy wiele sparingów, gdzie mogłyśmy wypróbować różne opcje gry. Myślę, że każde z tych spotkań nauczyło nas czego nowego i sprawiło, że jesteśmy silnym zespołem.

– W trakcie przygotowań rozegrałyście sporo meczów sparingowych, macie korzystny bilans zwycięstw. Jakie nastroje panują w drużynie?

– Dzięki temu, że większość sparingów zakończyła się po naszej myśli nabrałyśmy pewności siebie. Wiadomo, że kiedy zespół wygrywa nastroje są jak najbardziej pozytywne. Mamy bardzo dobrą atmosferę, która sprzyja podczas treningów.

 – W całym okresie przygotowawczym przegrałyście tylko dwa mecze (w tym jeden z Czeszkami po tie breaku). W tym spotkaniu pewnie prowadziłyście już 2:0 w setach, jednak kolejne trzy partie padły łupem rywalek. Co wiec się stało, że ostatecznie przegrałyście ten mecz?

– Po dwóch wygranych setach, które zagrałyśmy naprawdę dobrze,  przytrafił nam się przestój. Myślę, że nastąpiło zbytnie rozluźnienie, które spowodowało, że Czeszki złapały wiatr w żagle i do końca kontrolowały przebieg spotkania.

– Przed Wami dwa turnieje kwalifikacyjne do ME, zagracie w nich z Finkami, Estonkami oraz Węgierkami, jednak tylko jedna drużyna bezpośrednio awansuje na mistrzostwa, druga zagra w barażach. Jak oceniasz szanse naszej kadry na awans?

– Uważam, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowane i każda z nas wie po co tam jedziemy. Jesteśmy pozytywnie nastawione i będziemy walczyć o zwycięstwo do ostatniej piłki.

– Które z rywalek mogą sprawić Wam najwięcej problemów?

– Do każdego meczu będziemy podchodzić w pełni skoncentrowane. Zdajemy sobie sprawę, że w naszej grupie nie ma słabych przeciwników. Nie możemy obawiać się nikogo, jeżeli chcemy awansować.

– Drugi turniej rozegracie przy wsparciu polskich kibiców, to powinno dodać Wam pewności siebie i pozytywnie wpłynąć na Waszą grę…

– Z pewnością to, że będziemy gospodarzami w drugim turnieju wpływa na nas bardzo pozytywnie. Wsparcie kibiców zawsze dodaję dodatkowego „kopa”.

– Do rozpoczęcia kwalifikacji pozostały jeszcze dwa dni. Jakie macie plany na najbliższy czas?

– Na pewno musimy dopracować pewne szczegóły naszej gry. Mamy na to jeszcze parę treningów. Czeka nas jeszcze analiza gry naszych rywalek oraz ustalanie taktyki.

– Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w kwalifikacjach.