Reprezentacja Niemiec dołączyła do grona półfinalistów. – Złoty medal na tym turnieju jest ambitnym celem, ale to jest nasz cel. – powiedział Denis Kaliberda.
– Pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane. Nie graliśmy idealnie, gra odbiegała od naszych wyobrażeń. Graliśmy dobrze, ale nie wykorzystywaliśmy szans, kiedy pojawiała się możliwość zakończenia akcji. Jestem bardzo zadowolony z naszego, piątego z rzędu, zwycięstwa. Nie powiedziałbym, że inne zespoły powinny się nas bać, ale jestem pewien, że będą szanowały nas w ten sam sposób, jak my szanujemy ich umiejętności. Wygrana była dobrym prezentem urodzinowym. – powiedział po meczu Denis Kaliberda.
W spotkanie lepiej weszli Serbowie, którzy bardzo szybko wypracowali sobie przewagę. Na pierwszej przerwie technicznej Niemcy tracili do rywali cztery punkty. Jednak po czasie doszło do wyrównania i w dalszej części seta walka toczyła się punkt za punkt. Serbowie nie wykorzystali dwóch setowych piłek, a dobry blok Niemców pozwolił im na wygraną. Drugi set również był bardzo wyrównany, dopiero gra na przewagi rozstrzygnęła losy tej partii. Trzecia partia całkowicie przebiegała pod dyktando podopiecznych trenera Heynena. W pewnym momencie przewaga Niemców sięgnęła dziesięciu punktów. Blok niemieckiej drużyn był dzisiaj wyraźnie ich atutem. W całym spotkaniu Niemcy w tym elemencie zdobyli 15 punktów!
– Myślę, że zagraliśmy bardzo dobry mecz przeciwko drużynie, która jest jednym z faworytów do złotego medalu. Zagraliśmy dobrze w dwóch pierwszych setach, a w końcówce każdego z nich widzieliśmy, jak dobra jest drużyna niemiecka. Są bardziej doświadczeni od nas. Jestem pewien, że zagrają w meczu finałowym i mają duże szanse na wygraną. Nie zrobiliśmy dużo błędów w pierwszych dwóch setach, ale u nich wszystko funkcjonowało perfekcyjnie … to jest jakoś niemieckiego zespołu. – dodał Sinisa Reljić.
Leave A Comment
You must be logged in to post a comment.