Nie było mocnych na siatkarzy z Radomia w międzynarodowym turnieju Mirad Cup, rozgrywanym w słowackim Presovie. Trzecia wygrana w zawodach dała podopiecznym trenera Lozano zwycięstwo w klasyfikacji końcowej i trofeum.

Wczoraj Radomianie wygrali kolejno z KDS Sport Kosice (3:2) i VK Mirad PU Presov (3:1). Dzisiaj bez większych problemów pokonali węgierskie Vegyész RC-Kazincbarcika.

Cerrad Czarni Radom – Vegyesz RC Kazincbarcika

3:0 (25:11, 25:19, 25:19)

Czarni: Zugaj, Bołądź, Zwiech, Wachnik, Ostrowski, Grobelny i Kowalski (L)

MVP turnieju: Patryk Szczurek

Radomianie na Słowacji musieli radzić sobie bez Artura Szalpuka (wraz z kadrą Polski gra w Pucharze Świata w Japonii), Lukasa Kampy (z reprezentacją Niemiec przygotowuje się do ME), Daniela Plińskiego (choroba) i Wojciecha Żalińskiego (sprawy prywatne).

W drugim meczu tego dnia gospodarze przegrali z zespołem z Koszyc.

VK Mirad PU Prešov – KDS Šport Košice

1:3 (23:25,24:26,31:29,22:25)