Egipt pokonał w trzech setach (25:22, 25:22, 25:17) Wenezuelę w grupie H Ligi Światowej 2015.

fot. fivb.org

Vincenzo Nacci, trener Wenezueli:

Myślę, że zaczęliśmy całkiem dobrze w pierwszym secie, ale potem zaczęliśmy popełniać błędy. Trzeciego seta zaczęliśmy naprawdę wolno. Egipt zdobył przewagę i trudno nam było ich dogonić. chcieliśmy wypróbować dzisiaj młodszych zawodników, zobaczyć jak zagrają w wielkim meczu i zorientować się, jak mogą pomóc w kolejnych spotkaniach.

Ivan Marquez, zawodnik Wenezueli:

Zagraliśmy całkiem dobrze na zagrywce. Mamy młodych zawodników, którzy zrobili dobrą robotę. Znamy nasze błędy i wiemy, jak je poprawić. Musimy zmienić naszą mentalność w grze w tym turnieju. Jeśli bardziej się przyłożymy do pracy, możemy być lepszym zespołem na boisku.

Angiolino Frigoni, trener Egiptu:

Była różnica pomiędzy tymi dwoma zespołami: jeden chciał wygrać, drugi tylko grać. Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze, podobnie jak wczoraj na zagrywce i byliśmy w pełni skoncentrowani przez cały mecz, ponieważ potrzebowaliśmy tych trzech punktów. Dzięki nim wciąż mamy szansę na kwalifikację. Kilku graczy mogło zagrać lepiej, ale to wystarczyło do zwycięstwa.

Hossam Abdalla, zawodnik Egiptu:

Zagraliśmy dzisiaj dobry mecz. Bardzo się skoncentrowaliśmy na zagrywce.