Reprezentacja Włoch wybierze się na Puchar Świata w Japonii bez swojego podstawowego środkowego. Mimo osłabienia, Azzurri zapowiadają walkę o olimpijską kwalifikacje.

 

fot. fivb.org

W 1989 roku wraz z pojawieniem się Julio Velasco jako lidera „Azzurrich” zespół Włochy rozpoczyna podbój długiej serii zwycięstw od zajęcia drugiego miejsca na Pucharze Świata w Japonii. Sześć lat później Italia po raz pierwszy wygrywa World Cup i na stałe zadomawia się w elicie turnieju dopisując kolejne medale.

Na dzień dzisiejszy Włosi zajmują w rankingu FIVB czwarte miejsce, plasując się za reprezentacją Polski.  Podopieczni Gianlorenzo Blenginiego będą jednym z najgroźniejszych rywali Biało-Czerwonych w operacji Rio, a obydwie drużyny zmierzą się ze sobą 23 września 2015 roku o godzinie 3:30 czasu polskiego.

Gianlorenzo Blengini nowy selekcjoner reprezentacji Włocha był konsekwentny i wzorem swojego poprzednika nie powołał do szerokiego składu Italii rozgrywającego, Dragana Travicy. Siatkarz, od lat będący liderem reprezentacji Włoch został wyrzucony ze zgrupowania przed finałami Ligi Światowej 2015. Razem z nim zawieszeni zostali także Luigi Randazzo, Giulio Sabbi oraz Ivan Zaytsev.

fot. fivb.org

Jednak Blengini dał szansę zrehabilitowania się dwóm ostatnim, powołując ich do 16-osobowej kadry na Puchar Świata. Ostatecznie do Japoni pojedzie jednak tylko Zaytsev ponieważ Sabbi przegrał rywalizację o miejsce drugiego atakującego z Lucą Vettorim.

Debiutem na międzynarodowej arenie będzie występ w reprezentacji Włoch urodzonego na Kubie Osmany Juantorrena. Przyjmujący posiada włoskie obywatelstwo, a swój debiut w barwach Azzurrich zaliczył w sparingowych spotkaniach z reprezentacją Argentyny.

Skład reprezentacji Włoch na Puchar Świata siatkarzy – Japonia 2015:

rozgrywający: Simone Gianelli, Pasquale Sottile,
atakujący: Luca Vettori, Ivan Zaytsev,
przyjmujący: Oleg Antonov, Osmany Juantorena, Filippo Lanza, Jacopo Massari,
środkowi: Simone Anzani, Simone Buti, Stefano Mengozzi, Matteo Piano,
libero: Massimo Colaci, Salvatore Rossini.