Bartosz Kurek w przyszłym sezonie nie będzie już występował w barwach PGE Skry Bełchatów. Informację tę w rozmowie z Przeglądem Sportowym potwierdził prezes żółto-czarnych, Konrad Piechocki. 

Jeszcze niedawno wszystko wskazywało na to, że Bartosz Kurek przedłuży kontakt ze Skrą i w dalszym ciągu będzie bronił żółto-czarnych barw. Od kilku dni pojawiały się jednak plotki, jakoby 28-letni przyjmujący zdecydował się ostatecznie opuścić szeregi bełchatowian i obrać kierunek na ligę turecką. W dzisiejszej rozmowie z Przeglądem Sportowym prezes PGE Skry, Konrad Piechocki potwierdził, że Kurek nie podpisze nowej umowy z ośmiokrotnymi mistrzami Polski.

– Wszystko było ustalone, ale menadżer w rozmowie telefonicznej poinformował nas o zmianie koncepcji, jeśli chodzi o przyszłość zawodnika. Żeby było jasne, nie mam do Bartka żadnych pretensji. Niemniej jego brak na przyszły sezon stawia nas w trudnej sytuacji – powiedział Piechocki.

Kurek pierwszą przygodę ze Skrą odbył już w latach 2008-2012. Do klubu z Bełchatowa wrócił w październiku ubiegłego roku, gdy okazało się, że jednak nie zasili szeregów japońskiego JT Hiroszima Thunders. Początkowo 28-latek miał występować w żółto-czarnych na pozycji atakującego, ale Philippe Blain przesunął go na przyjęcie, gdzie grał już we wcześniejszym etapie swojej kariery. Nieoficjalnie mówi się, że kolejnym przystankiem dla Kurka będzie liga turecka.

źródło: przegladsportowy.pl