Atakujący LOTOSU Trefla, który poprzednie rozgrywki spędził w pierwszoligowym KPS-ie Kęty, w najbliższym sezonie zadebiutuje w najwyższej klasie rozgrywkowej. Bartłomiej Kluth będzie bowiem wypożyczony do Espadonu Szczecin. Drużyna z Pomorza Zachodniego została miesiąc temu włączona do PlusLigi. 

Bartłomiej Kluth mierzy 210 cm i w grudniu skończy 24 lata. Od początku swojej profesjonalnej siatkarskiej przygody, czyli od 2013 roku, jest związany z żółto-czarnymi barwami. Wcześniej przez krótki czas reprezentował AL Caudry, amatorski klub z Francji. Gdy trafił do Gdańska, zaimponował trenerom wzrostem, zasięgiem oraz możliwościami fizycznymi. W swoim pierwszym sezonie na Pomorzu (2013/2014) występował on w zespole Młodej Ligi. Z drużyną zdobył brązowy medal rozgrywek. Po roku został wypożyczony do Ślepska Suwałki, a miniony sezon spędził w KPS-ie Kęty. Co ciekawe, zanim Bartek stanął na siatkarskim parkiecie, trenował… badmintona. Predyspozycje, a także ciężka praca pozwoliły jednak na to, że z roku na rok czyni on krok w przód, rozwijając swoje siatkarskie umiejętności i poprawiając technikę.

Bardzo się cieszę z tej zmiany, ponieważ jest to kolejny etap, który zbliża mnie do Gdańska. Zawsze powtarzam, że chciałbym wrócić do LOTOSU Trefla, gdzie rozpocząłem swoją przygodę z siatkówką. Mam nadzieję, że doświadczenie, które zbieram będąc wypożyczonym, w przyszłości zaowocuje przenosinami do stolicy województwa pomorskiego. Kiedy otrzymałem możliwość gdy w zespole plusligowym, nie zastanawiałem się długo. Na pewno to wypożyczenie do Szczecina będzie dla mnie dużą szansą na dalszy rozwój oraz przyczyni się do bycia lepszym zawodnikiem w przyszłości, a – jeszcze raz powtórzę – moim celem jest powrót do macierzystego klubu – mówi zawodnik.

źródło: sport.trefl.com