Po wczorajszym efektownym zwycięstwie nad Mistrzami Olimpijskimi, dziś przyszedł czas na Argentynę. Mimo gorszych momentów w tym meczu, biało-czerwonym udało się odnieść kolejne zwycięstwo w Pucharze Świata!

Pierwszy set rozpoczął się od walki punkt za punkt, jednak od stanu 3-3 Polacy zaczęli budować swoją przewagę i na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8-4. Po time oucie biało-czerwoni stopniowo powiększali przewagę nad Argentyńczykami. Na drugiej przerwie technicznej Polacy prowadzili już 16-7, a nasi rywale (mimo zdobycia kilku punktów) nie byli w stanie się nam przeciwstawić i to my dyktowaliśmy warunki w tym secie. Zgodnie z przebiegiem całej partii nasi reprezentanci pewnie wygrywają 25-18.

Drugą partię, zdobyciem asa serwisowego, otworzyli Argentyńczycy i to oni prowadzą na pierwszej przerwie technicznej 8-6.  Bartosz Kurek kończy skuteczną serię rywali i mamy 8-12 dla Argentyny. Na drugiej przerwie technicznej biało-czerwoni przegrywają różnicą trzech punktów. Zbyt dużo błędów popełnionych przez naszą reprezentację i pozwolenie na łatwe zdobywanie punktów przez rywali doprowadziło do przegranej w tym secie 19-25. Niestety, jak to często bywa w przypadku Polaków po pewnym zwycięstwie w pierwszej partii, druga pada łupem drużyny po przeciwnej stronie siatki.

Kolejną partię od prowadzenia rozpoczęli rywale. Polacy w tej fazie meczu pozwalają na zbyt łatwe zdobywanie kolejnych punktów przez reprezentantów Argentyny, co kończy się ich prowadzeniem na pierwszej przerwie technicznej 5-8. W tym secie jeszcze nic nie jest stracone, jednak biało-czerwoni muszą powrócić do swojej skutecznej gry i zachować skupienie. Przy dość dużej przewadze Argentyny 6-11. W tym momencie odmienił się los tego seta, gdyż Polacy długą serią punktów wyszli na prowadzenie 13-12! Na drugą przerwę techniczną to biało-czerwoni zeszli wygrywając różnicą dwóch punktów. Ostatecznie to Polska triumfuje w tym secie 25-21. Na szczęście udało się przezwyciężyć chwilową złą passę i przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę.

Początek czwartej partii rozpoczął się gry punkt za punkt. Od stanu 3-2 biało-czerwoni zaczęli odskakiwać Argentyńczykom i na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8-4. W dalszej części meczu podopieczni trenera Antigii utrzymywali prowadzenie, by ostatecznie na kolejnej przerwie prowadzić z kadrą Argentyny. W końcówce seta nasi przeciwnicy objęli jednopunktowe prowadzenie (20-21) ale Polacy bardzo szybko odrobili stratę. Po chwili to Argentyna prowadziła znów jednym punktem. Po zaciętej końcówce punkt na wagę zwycięstwa w tym meczu zdobył Rafał Buszek!

MVP meczu wybrany został Michał Kubiak

POLSKA: Mateusz Bieniek, Rafał Buszek, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Bartosz Kurek, Piotr Nowakowski, Paweł Zatorski, Piotr Gacek, Dawid Konarski, Karol Kłos, Mateusz Mika, Marcin Możdżonek, Artur Szalpuk, Grzegorz Łomacz.

ARGENTYNA: Facundo Conte, Sebastian Sole, Luciano De Cecco, Sebastian Closter, Cristian Poglajen, Maximiliano Gauna, Ezequiel Palacios, Sebastian Garrocq, Nicolas Uriarte, Pablo Crer, Martin Ramos, Pablo Guzman, Federico Martina, Luciano Zornetta.