Wielkie emocje w hali Urania! W meczu na szczycie 25. kolejki PlusLigi siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn grali bardzo dobrze i prowadzili z Asseco Resovią Rzeszów już 2:0. Po długiej przerwie gospodarze zaczęli jednak popełniać wiele błędów, które wykorzystywali podopieczni Andrzeja Kowala. Wicemistrzowie Polski z czasem radzili sobie coraz lepiej i coraz wyraźniej górowali nad Akademikami. Ostatecznie o losach meczu zadecydował tie-break, którego na swoją korzyść rozstrzygnęli rzeszowianie i zapisali na swoim koncie bardzo cenne dwa „oczka”. Dla olsztynian dzisiejsza porażka jest zaś bardzo bolesna, gdyż znacznie komplikuje ich sytuację w walce o awans do półfinałów. 

Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (25:19, 25:23, 17:25, 21:25, 

Indykpol AZS Olsztyn: Jan Hadrava (17), Daniel Pliński (4), Miłosz Zniszczoł (4), Aleksander Śliwka (9), Paweł Woicki, Wojciech Włodarczyk (22), Michał Żurek (L) oraz Jakub Kochanowski (2), Hidde Boswinkel (2), Adrian Buchowski (4), Ezequiel Palacios (1)

Asseco Resovia Rzeszów: Bartłomiej Lemański (3), John Gordon Perrin (11), Thibault Rossard (8), Jochen Schoeps (21), Fabian Drzyzga (1), Marcin Możdżonek (7), Mateusz Masłowski (L) oraz Thomas Jaeschke, Lukas Tichacek, Dawid Dryja (9), Marko Ivovic (14)

MVP: Fabian Drzyzga

źródło: plusliga.pl