Kiepskie wiadomości płyną z obozu kielczan. Mateusz Bieniek, środkowy Effector nabawił się we wczorajszym meczu z Łuczniczką Bydgoszcz kontuzji i będzie pauzował przez najbliższe trzy tygodnie.

Mateusz Bieniek swój udział we wczorajszym meczu zakońćzył w połowie trzeciego seta. Po konsultacji medycznej okazało się, że zawodnik naderwał mięsień dźwigacza łopatki. Kontuzja wyklucza go z gry przez najbliższe trzy tygodnie – Czeka mnie trzytygodniowa przerwa, ale i tak się cieszę, że tylko tyle. Usłyszałem od lekarzy, że przy tego typu urazach mogłem bardzo łatwo bardziej uszkodzić mięsień – powiedział środkowy Effectora Kielce i reprezentacji Polski.

źródło: effectorkielce.com.pl