Amerykanie w trzech setach pokonali reprezentację Rosji w ramach grupy B Ligi Światowej 2015.

John Speraw, trener reprezentacji USA:

Ogólnie wydaje mi się, że poziom był dużo wyższy, szczególnie w pierwszym secie. Można powiedzieć, że Rosja była bardzo dobrze przygotowana, szczególnie widać to było w ustawieniu ich bloku przeciwko naszym atakującym. Odpowiedzieliśmy grając jeszcze lepiej i dobrze prezentowaliśmy się na siatce. Jestem bardzo zadowolony z tych trzech punktów i razem sześciu w ten weekend.

Paul Lotman, kapitan reprezentacji USA:

Chciałem podziękować naszym fanom, którzy nas wspierali. To chyba była najlepsza publiczność, jaką widziałem w historii siatkówki w Stanach. W pierwszych dwóch setach Rosjanie nacierali. Zagrali bardzo dobrze. Szczególnie pierwsza partia była dla nas wielkim testem. A trzeci set pokazał nasz prawdziwy potencjał jako zespołu, zagraliśmy agresywnie i pewni siebie. Matt Anderson zagrał jeden ze swoich najlepszych meczów, jakie widziałem – najbardziej kompletny.

Sergio Busato, trener reprezentacji Rosji:

Dzisiaj nie mam słów do opisania tego meczu. Mieliśmy jedną szansę w pierwszym secie. Zagraliśmy lepiej w bloku, ale w innych elementach zagraliśmy bardzo źle. Nie poszło nam na przyjęciu, co przełożyło się na problemy w ataku, a potem doszła słaba zagrywka. W tym momencie patrzymy na Rio de Janeiro przez okulary. Musimy zapomnieć o tych dwóch meczach i niezwłocznie zacząć trenować, aby poprawić nasz poziom.

Andrey Ashchev, kapitan reprezentacji Rosji:

Dzisiaj Amerykanie nie dali nam żadnych szans. Chcemy im podziękować za ugoszczenie nas w tych meczach.