Zgodnie z tradycją, w każdą niedzielę zaglądamy do domku rodzinki Grzyb. Co tym razem wydarzyło się w Rzeszowie? Dlaczego w tytule mamy: Oda do męża? Zobaczcie sami 😉

Snow Volleyball Tour 2013: turniej w Sankt Anton am Arlberg [zdjęcia]

Witam moi drodzy czytelnicy!

Powoli kończą mi się siatkarskie tematy, o których mogłabym Wam pisać na tej typowo siatkarskiej stronie, jaką jest niewątpliwie „Siatkówka W Obiektywie”. 😉 Dla mojego męża i dla mnie zaczął się czas odpoczynku – mamy już wakacje od siatkówki! 🙂 W tym tygodniu wprawdzie Wojtek rozpoczął tzw. roztrenowanie, na co składają się treningi siłowe i (niespodziewanie) boks. 😉 Takie są zalecenia drużynowego specjalisty od przygotowania fizycznego. Mój mąż z chęcią udał się na te zajęcia, ponieważ podczas długiego weekendu majowego zarzucił swoją dietę i pofolgował sobie z grillowanymi potrawami, co od razu (podobno – bo ja tego nie zauważyłam) uwidoczniło się na jego brzuchu. 😉 Ja też chyba przesadziłam ostatnio z jedzeniem – biorąc pod uwagę rozmiary mojego brzucha! 🙂 A poważnie mówiąc – córcia rośnie, a wraz z nią ja! 😉

Mimo tego, że mój mąż ma teraz dużo wolnego, to nie próżnuje. Nadrabia zaległości w domu. Ma długą listę rzeczy, za które już od dawna chciał się zabrać, ale zawsze brakowało mu czasu. Na przykład ostatnio zrobił dla Lenki sklepik do zabawy. Jest lada, są półki – pełen profesjonalizm! 😉 Wojtek odciążył mnie i przejął dużo moich obowiązków. Do tej pory to ja jeździłam z dziećmi na ich zajęcia dodatkowe, organizowałam im popołudniowe atrakcje, chodziłam na wszystkie zebrania itp. Teraz Wojtek jest pełnoetatowym tatą, a ja mam więcej czasu na odpoczynek, co w moim stanie jest bardzo wskazane. Mój mąż też dużo pomaga mi w domu – w sprzątaniu, przygotowywaniu posiłków, robieniu zakupów. Kochany jest! Chwilami zastanawiam się, czy nie powinnam pokusić się o stworzenie nowego emocjanu, specjalnie zadedykowanego Wojtkowi. „Oda do męża” – co myślicie o tym tytule? 😉 Wojtek bez wątpienia zasługuje na takie wyróżnienie. 🙂 Zatem czekam na natchnienie i może wkrótce powstanie nowy emocjan. 😉

Zdjęcia z archiwum Katarzyny Grzyb. All Rights Reserved. „Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!

W najbliższych tygodniach mój mąż ma zaplanowanych już kilka spotkań. Nasz mistrz Polski został zaproszony na spotkanie z uczniami do jednej ze szkół podstawowych w Rzeszowie, na turniej siatkówki w Kolbuszowej, a także na spotkanie z młodzieżą w Rymanowie. Będzie intensywnie, ale na pewno bardzo miło. 🙂

Ta niedziela to dzień Pierwszej Komunii Świętej Michałka. Przyjechała do nas moja rodzina z Chełma oraz rodzina Wojtka z Olsztyna. Kiedy spytałam Michasia, czy denerwuje się przed tym doniosłym wydarzeniem, on odpowiedział, że raczej nie może się tego doczekać. 🙂 W sobotę miał pierwszą spowiedź i wtedy można było zauważyć jego małe zdenerwowanie. Ale mimo tego poczucie humoru go nie opuściło. Żartował, że kiedy się wyspowiada i później się zważy, to będzie miał kilka kilogramów mniej na wadze. 😉 Ta niedziela będzie dla nas bardzo uroczysta i rodzinna. A Wam życzę dzisiaj dużo odpoczynku i spokoju!

Pozdrawiam cieplutko!
Kasia Grzyb

Polecamy link do „Emocjanów wybranych” Kasi Grzyb
Emocjany wybrane

Katarzyna Grzyb dla s-w-o.pl: Transfery

Asseco Resovia Rzeszów w dalszym ciągu świętuje obronę tytułu Mistrza Polski! Pośród ogromnej radości, niestety, są jednak też i smutne chwile, bowiem nadszedł czas pożegnań z klubem. Zobaczcie, jak o tym wszystkim pisze Kasia Grzyb.

Zdjęcia z archiwum Katarzyny Grzyb. All Rights Reserved.
„Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez zgody ich autora jest surowo zabronione!”
opracowanie EK